Wieluń. Kotek wyrzucony do kosza i uratowany przez dziecko
Gdyby nie reakcja młodego mieszkańca Wielunia Karmelek prawdopodobnie zakończyłby życie. Karmelek jest małym kotkiem, który wylądował w pudełku w pojemniku na papier przy zastawie śmietnikowej na os. Stare Sady w Wieluniu przy tamtejszym kościele.
Chłopiec, który poszedł wyrzucić śmieci usłyszał płacz zwierzęcia i zareagował. Wyciągnął kotka z pojemnika i zwrócił się o pomoc do Romualdy Czyż z fundacji Mondo Cane.
Wie pani, on płakał, naprawdę leciały mu łzy jak go wyciągałem - relacjonował w rozmowie z wolontariuszką Dawid, który uratował zwierzaka.
Romualda Czyż zabrała kotka do weterynarza. Tam Karmelek dostał kroplówkę, leki, krople. Zjadł tez trochę mleka z rekonwalescentem podanego strzykawką.
Dziękuję Dawidku, wraca wiara że rosną kolejne pro zwierzęce pokolenia - pisze na swoim fecebookowym profilu Romualda Czyż, która podkreśla, że to właśnie chłopiec uratował życie Karmelka.
Karmelek dochodzi do siebie już biega i możemy zacząć szukać mu domu - informuje wolontariuszka.
Porzuconych, jak Karmelek zwierząt jest więcej i wszystkie one czekają na nowy dom. Kilka z nich znajdziecie w naszej galerii zdjęć.
Kontakt w sprawie adopcji
Tel. 607822354
WAŻNE: Obowiązują procedury adopcyjne, ankieta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?