Wieluń: Kolejny protest

Sprzedający nie zgadzają się na przeniesienie ich kramów na sam koniec dopiero co wyremontowanej części targowiska.
- Na obecną chwilę nie ma decyzji, czy rzeczywiście tak będzie - uspokaja Magdalena Kopańska, doradca burmistrza ds. promocji.
I dodaje, że dziś burmistrz ustali z handlowcami termin spotkania, podczas którego dojdzie do negocjacji. Prawdopodobnie będzie to wtorek.
- Burmistrz zapozna się wtedy z oczekiwaniami, jakie mają handlujący na targowisku miejskim - dodaje Magdalena Kopańska.
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno na targowisku protestowali handlujący warzywami i owocami. Także oni nie zgadzali się na przeniesienie swoich stoisk z ul. Broniewskiego na nową część targowiska oraz związaną z tym zmianę opłaty. Po protestach udało im się wynegocjować niższą stawkę. Zamiast proponowanej przez burmistrza złotówki, będzie to 80 groszy. Handlować będą jednak w nowej części. Władze miasta będą musiały podjąć jednak trudną decyzję, kto będzie sprzedawał w przedniej części, a kto dalej od ulicy. Z niecierpliwością na tę wiadomość czekają sprzedawcy.
Burmistrz przypomina jednocześnie, że zmiana stanowisk (zacznie obowiązywać od nowego roku) wiąże się z modernizacją targowiska, która kosztowała ponad milion złotych. Wykostkowano całą nową część. Modernizacja była robiona przede wszystkim po to, aby było tu bezpieczniej, a ludzie mieli wygodę robienia zakupów. Nie będą musieli obawiać się już o swoje portfele, bo lada dzień zacznie działać monitoring.
- Dzięki zainstalowaniu dwóch kamer obrotowych nowa część targowiska będzie w pełni monitorowana - mówi Jacek Raszewski, kierownik Wieluńskiego Ośrodka sportu i Rekreacji. - Zainstalowano też nagłośnienie. Czekamy na odbiór inwestycji.