Za niecałe cztery miesiące zaczną obowiązywać nowe zasady gospodarowania odpadami. Za wywóz śmieci trzeba będzie płacić gminie, a nie jak do tej pory firmie. Mieszkańcy zastanawiają się, co zrobić z dotychczasowymi umowami? Docierają na ten temat sprzeczne informacje. Jedni mówią, że trzeba je wypowiedzieć i to najlepiej jak najszybciej, by po 1 lipca uniknąć podwójnych opłat. Z drugiej strony padają zapewnienia, że można spać spokojnie, bo umowy staną się nieważne z mocy prawa.
Przedsiębiorstwo Komunalne w Wieluniu zapowiada, że nie będzie wymagać wypowiadania umów. - Nie widzimy takiej potrzeby. Skoro gmina przejmie wszystkie obowiązki z zakresu gospodarowania odpadami, to dotychczasowe umowy staną się bezprzedmiotowe z mocy prawa. Niewykonanie usługi określonej w umowie nie może przecież skutkować pobieraniem za to opłat - przekonuje Andrzej Będziński, kierownik Zakładu Oczyszczania Miasta w wieluńskim PK.
Na potwierdzenie swoich słów Będziński przytacza cytaty z opinii prawnych, którymi dysponuje spółka. Ich autorzy przyznają jednak, że ustawa jednoznacznie nie reguluje kwestii umów.
Na odmienne interpretacje ustawy "śmieciowej" nietrudno natrafić. Z oficjalnego stanowiska ministerstwa środowiska wynika, że umowy na odbiór odpadów komunalnych nie ulegną rozwiązaniu z mocy prawa. Zobacz: PRAWO DO ŚMIECI. Można zapłacić dwa razy za to samo
Władze Wielunia stanowisko PK przyjmują za dobrą monetę. Urzędnicy ratusza również będą informować mieszkańców, że nie muszą wypowiadać umów.
Inną strategię przyjął prężnie działający w powiecie pajęczańskim Eko-Region. Czytaj: Eko-Region idzie na rękę mieszkańcom
Więcej na ten temat w dzisiejszym "Nad Wartą" i najbliższym "Naszym Tygodniku".
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
