Agresywny recydywista groził śmiercią pracownikowi stacji paliw
Do zdarzenia doszło w niedzielę 3 stycznia na stacji paliw w Wieluniu. Tego dnia wieczorem do sklepu na stacji wszedł 36-letni mężczyzna, który zakupił alkohol, po czym rozmyślił się i chciał część towaru wymienić.
Gdy pracownik stacji tłumaczył mu, że nie może tego zrobić, klient stał się agresywny i wulgarny. Mężczyzna rzucił plastikową butelką w pracownika oraz groził mu pozbawieniem życia. Dodatkowo wyładował swoją złość na rzeczach, które miał w zasięgu ręki rozrzucając je i uszkadzając. Rozbił między innymi dwie butelki z alkoholem. Straty wyceniono na 90 złotych - relacjonuje st.asp. Katarzyna Grela, rzecznik prasowy KPP w Wieluniu.
Wieluńscy policjanci o sytuacji zostali powiadomieni około godz. 21:30. Po przybyciu na miejsce zatrzymali agresywnego klienta. Okazało się, że 36-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Co więcej, mężczyzna był już wcześniej skazany za podobne przestępstwa.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej w warunkach recydywy oraz jego zachowanie zostało zakwalifikowane jako czyn o charakterze chuligańskim. Mężczyzna odpowie również przed sądem za popełnione wykroczenie uszkodzenia mienia. Wobec 36- latka Prokuratura Rejonowa w Wieluniu skierowała wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania - informuje Katarzyna Grela.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?