W sobotę w parku Żwirki i Wigury w Wieluniu zorganizowane zostało muzyczne wspomnienie Przemka "Chmiela" Chmielewskiego. Na koncercie "Bieszczadzkie granie" zagrali Tomek Motyka, Maciek Yooźwik, Grzegorz "Kowal" Michalik, Paweł Lewandowski oraz wieluński zespół "Mucha Nie Siada". Oprócz muzyki nie zabrakło również wspomnień o Chmielu. Organizatorem wydarzenia był Wieluński Dom Kultury, którego Przemek był wieloletnim pracownikiem.
Przemek, jak wspomina Wieluński Dom Kultury, prowadził wiele imprez kulturalno-artystycznych i zajmował się kółkiem teatralnym. W 2010 roku przeprowadził się w Bieszczady, które stały się dla niego oazą spokoju. Muzyka zawsze była jego pasją. Swój pierwszy utwór „Połoniny” napisał dla córki Julii. W 2011 roku "Chmielu" poznał poetę Mirosława Welza. Od tego momentu zaczął tworzyć muzykę do wierszy poety. Powstały „Zakapiorskie Bieszczady” i „Znam dziewczynę o twarzy anioła”. W tym czasie stworzył zespół „Melisa Blues Band”, gdzie grał z Andrzejem Szalem, a potem przez rok z Grzegorzem Rokoszem. Ogarnięty pasją, miłością i życiem – nie spodziewał, że będzie musiał zawalczyć o swoje życie. Zmarł 13 stycznia 2017 roku w wieku 47 lat.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?