Do włamania do sklepu spożywczo-przemysłowego w Kiełczygłowie doszło w nocy z sobotę na niedzielę. Skradziono papierosy i alkohol. Właściciel sklepu straty wycenił na 1.000 złotych. Policja została powiadomiona o zdarzeniu w niedzielę rano. Na miejscu mundurowi przeprowadzili oględziny i zebrali ślady.
- Efektem podjętych działań było zatrzymanie sprawcy w kilka godzin po zgłoszeniu - informuje asp. Krzysztof Pach, rzecznik policji w Pajęcznie. - W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Ze skradzionego alkoholu zdołał wypić kilka butelek.
Policjanci odzyskali skradzione papierosy i alkohol. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?