Uczestnicy Powstania Warszawskiego związani z ziemią wieluńską. 1 sierpnia otwarcie wystawy połączone z rekonstrukcją wybuchu zrywu

Wieluńska uroczystość w 77. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego jest organizowana przez Stowarzyszenie Historyczne Bataliony Obrony Narodowej, które pozyskało na ten cel grant z budżetu województwa łódzkiego. Przygotowaniem wystawy zajęli się pracownicy Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Zwiedzający poznają sylwetki kilkudziesięciu powstańców, których życiorysy splotły się z Wieluniem i okolicami.

- Pokażemy kilkadziesiąt osób, które były przez nas odkrywane między innymi dzięki znaczącej akcji poszukiwania powstańców związanych w ten czy inny sposób z historyczną ziemią wieluńską. Jedną z takich niezwykle ciekawych postaci jest siostra Józefa Słupiańska, szarytka, urodzona w Wieluniu w 1912 r., a zmarła w wieku niespełna 107 lat. Miałem przyjemność z nią przeprowadzić wywiad przy okazji jednej z rocznic wybuchu powstania – mówi historyk Jan Książek, dyrektor MZW.

Jako powstaniec warszawski oddał życie rodowity wielunianin Andrzej Błeszyński. Był świeżo upieczonym maturzystą, planował studiować medycynę. Posługiwał się pseudonimem „Czeski”, tak jak jego przodek, powstaniec styczniowy. Poległ 3 września 1944 r. na Czerniakowie, spoczywa na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie.

Nie są znane data i okoliczności śmierci Elżbiety Wendt, urodzonej w Wieluniu córki pastora tutejszej parafii ewangelicko-augsburskiej, Henryka Wendta. Wiadomo, że w pierwszych dniach powstania 18-latka została ciężko ranna w głowę. Rodzice jeszcze długo po wojnie żyli nadzieją, że Elżbieta żyje. Na cmentarzu ewangelickim w Wieluniu Wendtówna ma swój symboliczny nagrobek, a w zbiorach muzeum znajduje się jej portret.

Innym bohaterem wystawy „Wieluńskie ślady Powstania 1944” jest urodzony w Drobnicach „cichociemny” Ignacy Adam Bator. Na terenie Wielkiej Brytanii został przeszkolony do działalności konspiracyjnej jako radiotelegrafista.

Zaprezentowane zostaną też postaci, które z ziemią wieluńską związały losy zawodowe. To przede wszystkim Tadeusz Niżankowski, starosta wieluński w latach 1932-38. W powstaniu brał udział także jego syn Wiesław, który zginął w walkach z niemieckim okupantem, a jego ciała nigdy nie odnaleziono.

Wieluńskie uroczystości 1 sierpnia zostaną zorganizowane przy pomniku rtm. Witolda Pileckiego, również uczestnika Powstania Warszawskiego. Otwarcie plenerowej wystawy poprzedzi przemarsz Orkiestry Dętej z Dzietrzkowic, który wyruszy spod ratusza o godz. 16. Przewidziano rekonstrukcję wybuchu powstania w wykonaniu Stowarzyszenia Historycznego Bataliony Obrony Narodowej i harcerzy 5 Szczepu „Piątka”. Po odczytaniu apelu poległych i złożeniu kwiatów przy pomniku rotmistrza rozpocznie się część artystyczna. Publiczność obejrzy spektakl z udziałem Marcina Sztendla, aktora pochodzącego z Wielunia, orkiestry z Dzietrzkowic oraz zespołu harcerskiego „Pięciolinia”. Obchody zwieńczy msza św. w kolegiacie o godz. 18.