Europejski Festiwal Miłośników Kultury Ludowej odbywa się co roku w innym mieście. Do belgijskiego Namur zjechały 162 zespoły foklorystyczne z całej Europy. Łącznie na scenie wystąpiło ponad 3,8 tys. osób.
W środę 20 lipca miasto powitało wszystkich gości m.in. pięknym pokazem fajerwerków. Nazajutrz Trębaczewianie koncertowali po raz pierwsz na plenerowej scenie, po czym udali się na galę otwarcia festiwalu. Uroczystość zaszczycili obecnością księżniczka Astrid i książę Lorenz.
- Piątek był dla nas bardzo pracowity. Zespół dał dwa plenerowe koncerty w mieście oraz koncert wieczorny w hali Namur Expo - opowiada kierownik zespołu Dorota Rabiniak. - Z kolei w sobotę od rana przygotowywaliśmy się do parady, która odbyła się w popołudniem. Ta wspaniała manifestacja była okazją do śpiewu polskich pieśni ludowych, prezentacji zespołu na forum międzynarodowym. Dzień zakończył bal Europeady na głównym placu miasta, w którym uczestniczyły wszystkie zespoły.
W niedzielę zespół z Trębaczewa uczestniczył w nabożeństwie ekumeniczym w katedrze w Namur, a następnie w gali zamknięcia festiwalu. Po powrocie została duma i radość, że zespół mógł promować region w takim miejscu. Udało się nawiązać wiele nowych kontaktów z zespołami europejskimi.
- Zapamiętamy ogromną serdeczność wszystkich narodów europejskich wobec siebie, zawsze można było liczyć na wszechobecną życzliwość - dodaje Dorota Rabiniak.
Wyjazd był też okazją do zwiedzenia Dinant, jednego z najpiękniejszych miast Belgii. Jest to rodzinna miejscowość A. Saxa, twórcy saksofonu.
Relację z wyjazdu trębaczewian do Belgii można też znaleźć w "Naszym Tygodniku Wieluń Wieruszów Pajęczno", piąkowym dodatku do "Dziennika Łódzkiego".
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?