Święto Niepodległości 2021 w Wieluniu. Burmistrz: organy unijne odbierają Polsce niepodległość ZDJĘCIA

Obchody Święta Niepodległości w Wieluniu rozpoczęły się mszą świętą w intencji ojczyzny w kolegiacie. Tradycyjnie też złożone zostały kwiaty przy pomniku św. Jana Pawła II. Przy akompaniamencie orkiestry z Wierzchlasa pochód udał się na dziedziniec ratusza, gdzie znajdują się tablice upamiętniające Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz poległych w wojnie polsko-bolszewickiej. Uroczystość na placu Kazimierza Wielkiego prowadził Jan Książek, dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej.

W swoim przemówieniu gospodarz uroczystości, burmistrz Paweł Okrasa, snuł analogie między historycznymi okresami zniewolenia Polski a naszą obecnością w Unii Europejskiej. Rozważał, czym jest utrata niepodległości, tłumacząc zgromadzonym, że wiąże się to z wprowadzeniem praw najeźdźcy oraz eksploatacją zasobów ludzkich i gospodarczych okupowanego kraju.

- Czymże jest zatem w tej chwili wyrok trybunału europejskiego, który głosi, że prawo unijne jest ważniejsze niż polska konstytucja, jak nie próbą odebrania w jakimś wymiarze Polsce niepodległości? Czymże jest wyrok, który nakazuje zamknięcie polskiej elektrowni, która produkuje prąd dla 8 proc. mieszkańców naszego kraju. Czymże jest wreszcie cała regulacja związana z zamknięciem polskich kopalń, energetyki opartej na węglu, w imię klimatycznej ideologii, jak nie próbą odebrania Polsce niepodległości? - pytał retorycznym tonem burmistrz, wyrażając nadzieję, że nie będziemy musieli chwytać za broń w obronie Polski, jak nasi przodkowie.

W wystąpieniu Okrasy przewijały się też wątki aktualnych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Odniósł się do tego tematu również poseł Paweł Rychlik.

– Niepodległość jest nam dana, ale przede wszystkim zadana – parafrazował słowa Karola Wojtyły z 1991 r. wieluński parlamentarzysta. - Jest to teza najbardziej aktualna w tej chwili, biorąc pod uwagę sytuację na granicy polsko-białoruskiej. W 103. rocznicę odzyskania niepodległości należy wyrazić słowa szacunku i uznania dla polskich pograniczników, funkcjonariuszy policji, żołnierzy zawodowych, a przede wszystkim żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy przez część klasy politycznej byli znieważani. Dziś bronią oni polskie rodziny, a przede wszystkim tego, co dla tak bardzo doświadczonego państwa, jakim jest Polska, jest najważniejsze – bronią polskiej granicy - podkreślał Rychlik.

W swoim wystąpieniu poseł uznał za stosowne nawiązać również do złej sytuacji epidemicznej w kraju i zaapelował przy tej okazji, aby zaszczepić się przeciwko COVID-19. Do zgromadzonych przemawiał również starosta wieluński Marek Kieler. Na zakończenie uroczystości delegacje złożyły wiązanki i znicze przy tablicach pamięci, przy których wartę honorową pełnili członkowie Stowarzyszenia Historycznego Bataliony Obrony Narodowej. Klimatyczną atmosferę zapewnili harcerze z pochodniami.

Obchodom towarzyszyły dwa wydarzenia na placu Legionów – teatr ognia oraz śpiewanie pieśni patriotycznych przy ognisku. ZOBACZ FOTORELACJĘ

11 listopada zorganizowane zostały również powiatowe obchody w 103. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. W uroczystościach, które miały miejsce w Ożarowie, wzięli udział m.in. przedstawiciele władz samorządowych gmin w pow. wieluńskim. Delegacji Wielunia nie było.