Strajk kobiet w Wieluniu. Dziesiątki samochodów blokowały ulice ZDJĘCIA, FILMY

Mieszkanki Wielunia i okolic wspierane przez mężczyzn nie ustają w walce przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że aborcja w przypadku ciężkich wad płodu jest niezgodna z konstytucją.

W środę ulicami miasta przejechały dziesiątki samochodów oklejonych hasłami od tych głoszących „Przepraszamy za utrudnienia, mamy rząd do obalenia” po zdecydowanie mniej cenzuralne. Demonstranci najpierw zebrali się na Placu Legionów, gdzie rozpoczynała się akcja protestacyjna.

Wulgarne były nie tylko niektóre hasła na samochodach manifestujących . Już podczas zbiórki na Placu Legionów wyrażający swój sprzeciw demonstranci zostali zaczepieni przez starszą kobietę, która sugerowała, że walczą w „Panem Bogiem”.

My nie walczymy z Bogiem. Walczymy z PiS-em – wyjaśniała jedna z uczestniczek protestu, ale starsza kobieta nie dawała za wygraną.

Zaczepiona uczestniczka manifestacji starała się wyjaśnić czego dotyczy protest, ale na niewiele się to zdało.

Wy macie fioła! Ja bym was k.... lała jak psów! - wykrzykiwała starsza kobieta, po czym posypały się kolejne wulgaryzmy.

Mimo incydentu kilka chwil później uczestnicy protestu wsiedli do samochodów i ruszyli w kierunku ronda u zbiegu ulic Warszawskiej i Popiełuszki. Po drodze manifestantów pozdrawiali mieszkańcy Wielunia.

Podczas protestu na obu ulicach, podobnie jak w poniedziałek zaczęły tworzyć się korki. Całe wydarzenie obserwowała spora grupa osób.

-Jestem tu dla mojej córki – mówi nam kobieta, która na manifestację przyszła z oklejonym rowerem – Sama urodziłam i wychowałam piątkę dzieci. Chcę, żeby córka miała wybór.

Po przyblokowaniu ruchu na jednym rondzie manifestanci ruszyli w kierunku kolejnego u zbiegu ulic Popiełuszki i 18 stycznia, gdzie ponownie ruch uliczny ostał znacznie spowolniony.

Nad protestem czuwali też wieluńscy policjanci.