Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starosta pajęczański: działania CBA w sprawie budowy ronda to nie jest kontrola

Redakcja
Fot. Zbigniew Rybczyński
- Funkcjonariusze CBA nie chcieli się wpisać do książki kontroli, twierdząc, że nie jest to kontrola - mówi starosta pajęczański Zbigniew Gajęcki. Centralne Biuro Antykorupcyjne przygląda się inwestycji drogowej za 11 mln zł.

28 stycznia Centralne Biuro Antykorupcyjne wszczęło „czynności analityczno - informacyjne” dotyczące przetargu na przebudowę drogi Pajęczno-Rząśnia-Będków. Inwestycja obejmuje budowę ronda w Pajęcznie oraz przebudowę odcinka z Rząśni do Będkowa o długości 2,6 km. 80 proc. zadania wartego 11 mln zł ma pokryć dofinansowanie z budżetu państwa. Na początku lutego funkcjonariusze CBA złożyli wizytę w pajęczańskim starostwie.

O szczegóły tego postępowania dopytywał na ostatniej sesji radny powiatowy Jacek Lewera. W odpowiedzi starosta Zbigniew Gajęcki stwierdził, że nazywanie tych działań „kontrolą” jest zbyt daleko idące.

- W piśmie, z którym przyjechali do starostwa funkcjonariusze CBA, ani razu nie użyto takiego sformułowania. Była to prośba o udostępnienie dokumentów. Nie chcieli się nawet wpisać do książki kontroli, która została im przekazana, twierdząc, że nie jest to kontrola

- mówi Gajęcki.

Przewodniczący zarządu powiatu zaznacza również, że funkcjonariusze nie zabezpieczyli dokumentów, lecz wykonali ich kopie.

- Wszystkie dokumenty w oryginale znajdują się w starostwie. Funkcjonariusze zabrali tylko ksera niewielkiej ich części. Dostali te, o które poprosili - podkreśla starosta.

Radnego Lewerę zdziwiło, że władze udostępniły dokumenty funkcjonariuszom działającym „bez żadnego trybu”. - Jeżeli nie chcieli się wpisać do książki kontroli, to ja bym i w ogóle nie dał nic. Bo niby na jakiej podstawie? - komentuje były wicestarosta.

CBA nie podaje, jaki konkretnie jest zakres i powód czynności. Tego rodzaju informacje są objęte tajemnicą służbową. - Wynik wstępnych czynności, które aktualnie prowadzimy, przesądzi o dalszych działaniach biura - mówi krótko rzecznik CBA Temistokles Brodowski.

Z informacji przekazanych przez starostę wynika zaś, że CBA zainteresowało się inwestycją wskutek anonimowego zgłoszenia.

- Były w nim niesprecyzowane zarzuty o jakieś nieprawidłowości – twierdzi Zbigniew Gajęcki. - Spokojnie czekamy na wynik działań CBA. Jesteśmy otwarci na współpracę.

Przetarg na przebudowę drogi Pajęczno-Rząśnia-Będków rozstrzygnięto 25 września. Brało w nim udział pięć firm. Kontrakt podpisano ze spółką Drog-Bud z Lubojenki koło Częstochowy, która zaproponowała najniższą cenę - 10,8 mln zł.

Inwestor postawił warunek ukończenia 80 proc. robót na obu odcinkach w terminie do 16 grudnia. Okazało się to zupełnie nierealne. Jednak według władz powiatu globalny termin wykonania inwestycji, czyli 31 marca, nie jest zagrożony. Dzięki sprzyjającej pogodzie w miesiącach zimowych trwały intensywne roboty.

Problemów nie brakowało, bo na skrzyżowaniu wykonawca musiał usunąć kolizje z sieciami energetyczną, teletechniczną, a także gazową. W porozumieniu z Miejskim Zakładem Komunalnym w Pajęcznie wymieniono też stary wodociąg. Była to robota poza głównym kontraktem, bo nie przewidziano jej w projekcie przebudowy skrzyżowania. W połowie lutego wykonawca zakończył wszystkie roboty ziemne i przystąpił do budowy konstrukcji ronda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pajeczno.naszemiasto.pl Nasze Miasto