Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż mieszkań komunalnych w Wieluniu. Radni ustalili nowe bonifikaty [WYWIAD]

Zbyszek Rybczyński
Zbyszek Rybczyński
Po kilku miesiącach dyskusji Rada Miejska Wielunia uchwaliła nowe, korzystniejsze dla lokatorów zasady udzielania bonifikat od ceny wykupu mieszkań komunalnych. Różnią się one od tych, które proponował burmistrz Paweł Okrasa. - Projekt Okrasy był czysto populistyczny - ocenia Mieczysław Majcher, przewodniczący Komisji Zdrowia i Polityki Społecznej.

W gminie Wieluń jest 69 budynków z mieszkaniami komunalnymi na sprzedaż. Dotąd wysokość bonifikat była uzależniona od wieku budynku. Teraz, ustalona nową uchwałą Rady Miejskiej wysokość upustów przy jednorazowej zapłacie wynosi:

65 proc. - dla okresu najmu od 10 do 15 lat
70 proc. - 15-20 lat
75 proc. - 20-25 lat
80 proc. - 25-30 lat
85 proc. - powyżej 30 lat

Przy zapłacie należności na raty wysokość bonifikat zmniejsza się o 10 proc. Do okresu trwania najmu nie wlicza się zamieszkiwania w lokalu socjalnym i tymczasowym. Lokator chcący skorzystać z bonifikaty nie może mieć zaległości z tytułu opłat mieszkaniowych ani też innych opłat i podatków wobec gminy Wieluń. Jeżeli korzystał z umorzenia opłat za najmowany lokal w okresie 10 lat przed złożeniem wniosku o jego sprzedaż, to wartość bonifikaty pomniejsza się o kwotę umorzenia.

Przedłożony przez burmistrza projekt uchwały, pod którym podpisała się część radnych, zakładał 85-proc. bonifikatę dla wszystkich mieszkań. W przypadku sprzedaży na raty ulga miała wynosić 70 proc. Projekt ten znalazł się na agendzie majowej sesji Rady Miejskiej, ale został wycofany większością głosów. O tym, dlaczego tak się stało, rozmawiamy z radnym Mieczysławem Majcherem, przewodniczącym Komisji Zdrowia i Polityki Społecznej.

Przyjęta uchwała o bonifikatach dość zasadniczo różnią się od tej, którą proponował burmistrz Paweł Okrasa. W jakich okolicznościach powstawał Wasz projekt?

Mieczysław Majcher: Komisja zdrowia i polityki społecznej, na wniosek mieszkańców jednego z osiedli Wielunia, podjęła temat zmian dotychczasowej uchwały o zasadach sprzedaży lokali mieszkalnych w lutym tego roku. Kiedy burmistrz Okrasa dowiedział się o tym fakcie, natychmiast przekazał w gazecie lokalnej informację, iż w najbliższym czasie - jakoby z jego inicjatywy - mają nastąpić zmiany w zasadach sprzedaży lokali komunalnych. W czasie kiedy członkowie Komisji zbliżali się do końca prac nad zasadami sprzedaży lokali mieszkalnych, burmistrz Okrasa przed majową sesją Rady Miejskiej zrobił „wrzutkę” w postaci własnego, nieprzemyślanego projektu uchwały w powyższej kwestii. Ponadto pod tym projektem - uwzględniającym tylko jedną, 85-proc. bonifikatę dla wszystkich wnioskodawców - podpisuje się część radnych, którzy są bezpośrednio zainteresowani wykupem mieszkań.

Dlaczego uważa Pan burmistrzowski projekt za nieprzemyślany?

Propozycja burmistrza była wysoce nieodpowiedzialna i nie miała nic wspólnego z racjonalnym gospodarowaniem zasobem mieszkaniowym gminy. To było czysto populistyczne, przedwyborcze zagranie Okrasy. Sprzedaż mieszkań według powyższej zasady oznaczałaby, że w ciągu najbliższych kilku lat gmina straci realne możliwości wykonywania swoich obowiązków ustawowych w zakresie zapewnienia mieszkań osobom oczekującym w kolejce. Gminie Wieluń pozostałby tylko zasób mieszkaniowy w najgorszym stanie technicznym oraz mieszkania z lokatorami zadłużonymi. Dobrze się stało, iż większością głosów radni zdjęli ten punkt z porządku obrad i pozwolili Komisji dokończyć merytoryczną analizę gospodarki mieszkaniowej i wyciągnięcie ostatecznych wniosków.

Co działo się potem?

Na kolejnym, po majowej sesji, posiedzeniu Komisji analizowaliśmy koszty zarządzania i utrzymania komunalnych zasobów w ostatnich pięciu latach. Analiza ta pokazała nam, iż rosnące z rok na rok koszty utrzymania zasobów mieszkaniowych są wyższe od przychodów uzyskiwanych z czynszów. Był to jeden z argumentów, który przemawiał za przyspieszeniem procesu sprzedaży lokali mieszkalnych na rzecz ich najemców. Wszyscy byli jednak zgodni, że powinien to być kontrolowany proces prywatyzacji dokonany w oparciu o ustalone kryteria i uwzględniający interesy obu stron transakcji.

Domyślam się, że nie było łatwo takowe ustalić?

Proponowano między innymi, aby uzależnić wysokość bonifikat od stanu technicznego budynku, od nakładów jakie poniosła gmina na remonty i modernizację, jak również od tego, czy wszyscy lokatorzy w danym budynku wykupią jednocześnie mieszkania itp. Każde z tych kryteriów rodziło jednak u radnych wiele wątpliwości co do zasadności brania ich pod uwagę oraz możliwości wykorzystania w praktyce. Na drugim roboczym spotkaniu Komisji zgłoszono propozycję, aby wysokość bonifikat przy sprzedaży mieszkań uzależnić od okresu zamieszkiwania w nich przez najemców. Ta propozycja znalazła uznanie u wszystkich członków Komisji.

Jakie są jej zalety?

Przede wszystkim kryterium to ogranicza sprzedaż komunalnych zasobów gminy, pozwalając tym samym na efektywniejsze realizowanie zadań własnych gminy, poprzez zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych jej mieszkańców. Ponadto należy podkreślić, iż dla większość lokatorów to ich stałe i jedyne miejsce zamieszkania od wielu lat, o które dbają jak o swoją własność i ponoszą często nakłady na remonty. Biorąc to pod uwagę uznaliśmy, iż jest to kryterium sprawiedliwe. Lokator ma także możliwość podjąć decyzję - czy wykupić teraz przy danej bonifikacie, czy poczekać kilka lat aby wykupić mieszkanie za mniejsze pieniądze. To spowoduje też stopniową, selektywną i rozłożoną na lata sprzedaż mieszkań. W tym czasie gmina może remontować starsze budynki bądź budować nowe. Po trzecie przyjęte zasady są proste, przejrzyste, łatwe we wszelkich wyliczeniach. I te wszystkie powyższe argumenty pozwoliły radnym z Komisji wypracować nowe, racjonalne i dokładnie przemyślane zasady sprzedaży lokali mieszkalnych w gm. Wieluń.

Rozm. Zbyszek Rybczyński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto