O problemach z remontem budynku pisaliśmy na początku tego roku. Firma ZPHU Import-Export Kromar ze Starokrzepic nie ukończyła inwestycji na czas z powodu problemów, jakie wystąpiły przy budowie windy. Ratusz odpowiedzialnością za obarczył firmę i zapowiedział potrącenie z wynagrodzenia odsetek za opóźnienia. Teraz stało się to już faktem.
- Być może spotkamy się w sądzie, ale kara została nałożona i i tyle. Jest to ok. 17 tys. zł. Takie są konsekwencje niewywiązania się z umów. W każdym razie Dom Ludowy w Turowie służy już mieszkańcom - mówi wiceburmistrz Janusz Pamuła.
Problemy wynikły z faktu, że szyb windy dla osób niepełnosprawnych został zaprojektowany w sposób, które nie dawał pełnej gwarancji bezpieczeństwa osobom poruszającym się windą. W trakcie inwestycji konieczne okazało się skorygowanie projektu, o czym Urząd Miejski był informowany.
- Jeśli zostaną naliczone kary umowne, to z pewnością spotkamy się w sądzie. Z łatwością jesteśmy w stanie udokumentować, że wina nie leży po naszej stronie. Dowodami są stosowne pisma, m.in. stanowisko inspektora nadzoru budowlanego. Jeśli już koniecznie chce się kogoś obciążać finansowo, to autora projektu - przekonywała Joanna Gawlik, przedstawicielka firmy ze Starokrzepic.
Przebudowa oraz termomodernizacja Domu Ludowego w Turowie, który jest teraz prawdziwą wizytówką miejscowości, kosztowała nieco ponad 1,2 mln zł. Na inwestycję magistrat miał przyznaną dotację z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?