Śmiertelny wypadek w Radoszewicach. Zginął 58-letni kierowca

Policjanci z Pajęczna pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku drogowego, do jakiego doszło w środę 4 stycznia. W Radoszewicach (gm. Siemkowice) kierujący fiatem stilo 58-latek zjechał z drogi i dachował.

Zgłoszenie o zdarzeniu w dyżurny policji odebrał o godz. 15:10. Podjęto reanimację mężczyzny, jednak wskutek ciężkich obrażeń zmarł na miejscu wypadku.

Nie są na razie znane przyczyny utraty panowania nad pojazdem przez mieszkańca gminy Siemkowice. Mundurowi ustalili, że w trakcie dachowania kierowca wypadł z auta.

- Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Wszystkie czynności prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieluniu – mówi mł. asp. Wioletta Mielczarek, rzecznik policji w Pajęcznie.

Należy bezwzględnie przestrzegać obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Zawsze za kierownicę pojazdu należy wsiadać wypoczętym, nie lekceważyć złego samopoczucia, które ma istotne znaczenie na bezpieczne kontynuowanie jazdy. Zmienne warunki pogodowe o tej porze roku są sygnałem dla kierujących, że musimy jeździć wolniej i ostrożniej.