Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Są poważną konkurencją dla maps google

Daniel Sibiak
Mapa Google ma prawdziwą konkurencję. To OpenStreet Map, która ma już trzy miliony punktów adresowych na terenie całej Polski i ciągle wzrastają, a pomagają w tym wielunianie

Wczoraj o działalności Stowarzyszenia OpenStreetMap, które zawiązało się w Polsce w marcu 2011 roku mówiono w Zespole Szkół nr 1 w Wieluniu. Spotkanie akurat w tej placówce było nieprzypadkowe. O dalszy rozwój punktów adresowych zwrócono się bowiem do uczniów technikum geodezyjnego oraz samych geodetów. Wcześniej w pomoc zaangażowali się strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

Już w ubiegłym roku jeden z strażaków z Gminy Konopnica zgłosił się do stowarzyszenia OpenStreetMap z prośbą o to, aby udostępniono mapy geodezyjne, po to, by służby ratunkowe mogły nanosić punkty adresowe, które są bardzo pomocne przy udzielaniu pomocy szczególnie w sztabach kryzysowych w sytuacjach kiedy trzeba szybko zareagować. W akcję bardzo aktywnie zaangażowała się też Komenda Powiatowej Straży Pożarnej w Wieluniu. I w ten sposób na mapę naniesiono m.in. hydranty i krzewy, których na normalnych nawigacjach znaleźć nie można. Nasi strażacy wykonali kawał dobrej pracy. Dzięki nim Wieluń jest jedną z lepiej przygotowanych aplikacji na terenie Polski – mówi Elżbieta Urbańska-Golec, dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Wieluniu.
Jak duże znaczenie w udzielaniu pomocy ma naniesienie na mapach hydrantów mówił Marek Kleciak, założyciel OSM w Polsce, który gościł w Zespole Szkół Nr 1 w Wieluniu.

Kilka lat temu poprosiłem o naniesienie na mapy hydrantów. Po kilku miesiącach od ich wprowadzenia zadzwonił do mnie jeden ze strażaków z Podhala. Powiedział, że uratowałem kilka chałup. Mówił, że w okresie zimy, kiedy wszędzie zalega śnieg znalezienie hydrantu zajmowało nawet 20 minut. Po naniesieniu hydrantów nawigacji zajmuje to zaledwie dwie minuty, a w razie pożaru jest to nieoceniony czas – mówił Marek Kleciak.
I dodaje, że z nawigacji OpenStreetMap korzystają już nie tylko polscy strażacy, ale także w Rosji.

Oprócz naniesionych adresów mapa OSM jest doskonałym narzędziem do poruszania się po wybranym regionie przez turystów.

Na mapę naniesione są m.in. wszystkie ścieżki piesze i rowerowe, nazwy ulic adresy sklepów, kościołów i restauracji. Tak naprawdę można tu znaleźć wszystko. Dzięki stałej aktualizacji pojawiają się tu dane o tym, co można zjeść w danej restauracji czy o której godzinie w danym kościele zostanie odprawiona msza – dodaje Marek Kleciak.
Jacek Raducki z PSP w Wieluniu, który zajął się naniesieniem punktów wszystkich hydrantów i infrastruktury technicznej, dzięki czemu i na ziemi wieluńskiej akcje strażackie będą przebiegały jeszcze sprawniej zachęcał młodzież do tego by aktywnie włączyła się w dodawanie punktów adresu do mapy.

To zadanie, które sprawia wiele przyjemności, a jak bardzo ułatwi życie wszystkim osobom poszukującym w internecie punktów adresów i niezbędnych informacji o miejscu, w które chcą się udać nie muszę przekonywać. Mapę może rysować każdy. Do tego potrzebne jest tylko jej ściągnięcie. Można to zrobić chociażby za pomocą telefonu komórkowego - dodaje Jacek Raducki.

OpenStreetMap (skrótowo OSM) to globalny projekt mający na celu stworzenie darmowej oraz swobodnie dostępnej mapy świata. Co najważniejsze, może być edytowana przez każdego, przez co nazywana jest także kartograficznym odpowiednikiem Wikipedii.
Wszelkie dane zawarte w projekcie udostępniane są na otwartej licencji Open Database License (ODbL), co umożliwia dalsze ich wykorzystywanie, między innymi w systemach nawigacji GPS, co czyni ją darmową alternatywą dla drogich, niekoniecznie lepszych, map komercyjnych. Sam projekt, założony w 2004 roku, tworzy obecnie ponad 600 tysięcy mapowiczów.

Jak to działa?
Mapy powstają na kilka sposobów.
Najstarszą metodą jest zbieranie tzw. śladów za pomocą odbiornika GPS a następnie, po zgraniu ich na komputer, wyrysowywanie ulic wzdłuż śladu z urządzenia.
Inną metodą jest używanie udostępnionych zdjęć satelitarnych na podstawie których można wyrysować nie tylko drogi, ale także budynki czy tereny niedostępne. Umożliwia to także tworzenie mapy na obszarach, których nie widziało się na własne oczy.
W taki sposób powstała np. mapa stolicy Haiti, która była nieocenioną pomocą przy akcji ratunkowej po trzęsieniu ziemi w 2010 roku, a tworzona głównie przez mapowiczów z Europy i Ameryki.

Dlaczego OpenStreetMap?
W odróżnieniu od innym projektów mapowych, OpenStreetMap pozwala na samodzielną edycję. Nie trzeba czekać, aż ktoś przejrzy Twoje zgłoszenie, zaakceptuje bądź je odrzuci… czasami trwa to długo, zdarza się, że “moderator” stwierdzi, że Twoja propozycja nie nadaje się do naniesienia na mapę… U nas sam nanosisz rzeczy, które chcesz zaznaczyć na mapie – nie musisz prosić, by ktoś to zrobił.
OpenStreetMap można traktować jako miejsce, gdzie możesz stworzyć swoją mapę, jeśli jej potrzebujesz.
Wyobraźmy sobie taką sytuację:
Mieszkasz w małej miejscowości, w której ostatnio wprowadzono nazwy ulic. Powoduje to zamieszanie, ponieważ mało kto wie, gdzie jest jaka ulica, więc dobrze byłoby zamieścić na stronie miejscowości mapę pokazującą nazewnictwo ulic… Na mapach komercyjnych takich jak Google Maps, czy Targeo te dane pojawią się dopiero za jakiś (długi) czas…
I tu z pomocą przychodzi OSM! Możesz własnoręcznie nanieść nazwy ulic (a jeśli ich nie ma to je narysować), a gdy skończysz, zamieścić tę mapę w docelowym miejscu.
To tylko przykład – możesz nanieść każdą inną rzecz, którą można pokazać na mapie.
Jak to? Nie ma moderacji?
Można powiedzieć, że w projekcie OpenStreetMap występuje kontrola jakości “po fakcie”, czyli podobnie jak teksty w Wikipedii. Jeśli osoba obserwująca zmiany, przykładowo ktoś
opiekujący sie swoją okolicą na mapie, zauważy informacje niedokładne lub nieprawdziwe, ma możliwość szybkiego wycofania ich lub kontaktu z autorem zmian w celu wyjaśnienia wątpliwości.
Jakie są jeszcze inne powody?
OpenStreetMap udostępnia swoje dane i mapy na otwartej licencji (jak np. Wikipedia) dzięki czemu każdy może korzystać swobodnie z tych danych. Mapując w OSM działasz filantropijne i pomagasz innym ludziom.
Inny powód: OpenStreetMap to projekt globalny. Dzięki temu wyjeżdżając za granicę możesz skorzystać z nawigacji opartej o dane OSM bez konieczności wydawania pieniędzy na dodatkowe mapy. O ile w Polsce jakość danych adresowych pozostawia jeszcze wiele do życzenia (cały czas zmieniamy ten stan) to np. w krajach zachodnich takich jak Wielka Brytania, Niemcy czy Holandia mapy OSM są o wiele lepsze niż jakakolwiek mapa komercyjna

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto