Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ryszard Kmita, najstarszy z wieluńskich dziennikarzy przegrał walkę z rakiem

Marek Mikulski
Ryszard Kmita w czasie uroczystości katyńskich wspominał zmarłego na Wchodzie ojca
Ryszard Kmita w czasie uroczystości katyńskich wspominał zmarłego na Wchodzie ojca Marek Mikulski
Wczoraj w ośrodku w Skrzynnie zmarł nestor wieluńskiego dziennikarstwa Ryszard Kmita. Od roku chorował na raka.

Był najstarszym z lokalnych dziennikarzy. W w marcu obchodził 73 urodziny. Po potrąceniu przez samochód kilka lat temu już nie wrócił do zdrowia. Ostatnio był mieszkańcem Domu Pomocy Społecznej w Skrzynnie, przykutym do wózka inwalidzkiego.
Rysiek publikował w tygoniku "Ziemia Wieluńska", "Kurierze Wieluńskim", "Pulsie Wielunia". Był autorem wspomnień "Powidoki wieluńskie" w ktorych zaczytywali się szczególnie starsi wielunianie. Niemal do końca był aktywny w internecie. Pracował też nad książką "Osjaków w czasie wojny oczami dziecka". Gdy nie mógł już pisać, dyktował jej treść.
Ostatnim publicznym wystąpieniem Ryśka było wspomnienie o ojcu, który zginął na Wschodzie. Mówił o nim w czasie ubiegłorocznych obchodów rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
Pogrzeb odbędzie się jutro o godzinie 10.30 na wieluńskim cmentarzu.
– Rysio ,bo tak do niego się zawsze zdrobniale zwracałam,był człowiekiem o wielkim sercu. Potrafił dawać, choć sam miał niewiele – napisała na internetowym forum
bliska mu osoba.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto