Ruszyła zbiórka dla 7-osobowej rodziny ze Skrzynna. W pożarze domu stracili cały dobytek ZDJĘCIA

W piątek 15 stycznia w Skrzynnie doszło do pożaru domu jednorodzinnego. Budynek został niemal doszczętnie zniszczony, a mieszkająca w nim rodzina straciła cały dobytek. Rodzice z piątką dzieci opuścili płonący dom "tak jak stali".

Rada sołecka, ochotnicza straż pożarna i mieszkańcy Skrzynna oraz innych miejscowości szybko zaczęli organizować pomoc dla rodziny, który w wyniku tragedii straciła wszystko. Pogorzelcy otrzymali tymczasowe schronienie w Bursie przy ul. Wojska Polskiego w Wieluniu. Pomoc otrzymali także od Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ostrówku, który zadbał między innymi o żywność dla pogorzelców i cały czas monitoruje sytuację szukając możliwości, by pomóc rodzinie.

Szybko udało się zebrać odzież i podstawowe niezbędne wyposażenie. Bursa nie jest jednak miejscem, gdzie siedmioosobowa rodzina może mieszkać na stałe. Gmina Ostrówek natomiast nie posiada żadnych lokali, w których mogłaby umieścić pogorzelców.

Rada sołecka i Ochotnicza Straż Pożarna w Skrzynnie nie zostawiły mieszkańców miejscowości samym sobie. W poniedziałek zorganizowano internetową zrzutkę dla pogorzelców. Link do zrzutki znajdziecie TUTAJ.

Żywioł strawił budynek mieszkalny Beaty i Łukasza Ramuś. Oprócz nich w domu mieszkało pięcioro dzieci w wieku od pięciu do dwunastu lat w tym jedno niepełnosprawne. Ogień pozbawił tą siedmioosobową rodzinę dachu nad głową. Pani Beata z dziećmi uciekła z pożaru w skarpetkach na śnieg i mróz nie zabierając niczego. Schroniła się u sąsiadów. Wszyscy zdążyli uciec i nikt nie odniósł obrażeń. Niestety widok płonącego domu i stres z tym związany odbił się negatywnie na całej rodzinie. Prowadzimy zbiórkę pieniędzy które będą potrzebne na odbudowę spalonego budynku. Najważniejszym celem jest zapewnienie bezpiecznego schronienia dla całej rodziny. Prosimy o pomoc, nawet najmniejsza kwota wpłaty przyczyni się do lepszej sytuacji rodziny - apeluje Rada Sołecka i OSP Skrzynno.

Odbudowa zniszczonego domu to kosztowne i czasochłonne zadanie, dlatego też pojawił się pomysł, by poszukać innej nieruchomości, w której dotknięta tragedią rodzina mogłaby zamieszkać.

Obejrzeliśmy dom, który byłby odpowiedni na terenie jednej wsi w naszej gminie dla 7-osobowej rodziny. To byłoby najszybsze rozwiązanie - mówi Przemysław Wróbel, kościelny parafii w Ostrówku, który wraz z sołtysem Markiem Pankiem stanął na czele akcji pomocy pogorzelcom.

RBS Lututów nr 15 9256 0004 6804 9793 2000 0010