Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny Kaja do burmistrza: pan Stanowski rozjechał cię jak młodego. Rada Miejska jednomyślna w sprawie gali MMA

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Radni nie szczędzili krytyki wobec burmistrza Pawła Okrasy (z lewej). Robert Kaja stwierdził, że Krzysztof Stanowski "rozjechał" Okrasę w wywiadzie.
Radni nie szczędzili krytyki wobec burmistrza Pawła Okrasy (z lewej). Robert Kaja stwierdził, że Krzysztof Stanowski "rozjechał" Okrasę w wywiadzie. Marcin Stadnicki
Radni Rady Miejskiej w Wieluniu jednogłośnie przyjęli wniosek, by burmistrz Paweł Okrasa zerwał umowę na wynajem hali WOSiR zawartą ze spółką MMA VIP. Negatywne stanowisko w sprawie pomysłu organizacji wydarzenia, którego twarzą został były lider tzw. mafii pruszkowskiej zajęli nawet radni pro burmistrzowskiego klubu Łączy Nas Wieluń. W trakcie dyskusji radni zarzucali Okrasie, że kompromituje on zarówno siebie, jak i miasto. Komentowali także wywiad, jakiego dzień wcześniej Krzysztofowi Stanowskiemu udzielił burmistrz. "Pan Stanowski, mówiąc młodzieżowo, przejechał po panu jak po młodym" - mówił Robert Kaja. W naszej galerii znajdziecie kilka zdjęć z wczorajszej wizyty Krzysztofa Stanowskiego w Wieluniu.

Lawina krytyki spadła na burmistrza Wielunia Pawła Okrasę podczas sesji Rady Miejskiej w czwartek 27 stycznia. Na wniosek klubu radnych Przyjazna Gmina do porządku obrad wprowadzono punkt dotyczący sprzeciwu wobec wynajęcia hali WOSiR spółce MMA VIP, która planuje zorganizować w marcu galę, której twarzą został Andrzej Zieliński ps. "Słowik" - były lider tzw. mafii pruszkowskiej.

Stanowisko w sprawie pomysłu organizowania kontrowersyjnego wydarzenia w Wieluniu już wcześniej zajęli zarówno radni Przyjaznej Gminy, jak i radni klubu Prawo i Sprawiedliwość. Jak poinformował na sesji szef pro burmistrzowskiego klubu Łączy Nas Wieluń Grzegorz Żabicki, także radni tego klubu negatywnie odnoszą się do pomysłu organizacji kontrowersyjnego wydarzenia. Żabicki odczytał stanowisko klubu, które trafiło do burmistrza dzień wcześniej. Spora część toczącej się później dyskusji dotyczyła wczorajszej wizyty w Wieluniu dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego piętnującego galę i wywiadu, jakiego udzielił dziennikarzowi burmistrz Okrasa.

Nagranie wywiadu zostało udostępnione na facebookowym profilu gminy Wieluń, a pod nim posypały się komentarze krytykujące burmistrza Wielunia. Radni krytykujący Okrasę podnosili, że Paweł Okrasa już od tygodnia kompromituje siebie i Wieluń wypowiadając się publicznie na temat niesławnej gali i uparcie odmawiając zerwania umowy ze spółką.

Mimo zmasowanej krytyki, która trwa już od 20 stycznia, Paweł Okrasa twardo stawia na swoim. Jak mówił podczas obrad, nie zamierza zerwać umowy ze spółką Marcina Najmana. Burmistrz odniósł się także do wywiadu, którego udzielił wczoraj.

My na działalność, która jest działalnością legalną, w Polsce zarejestrowaną możemy każdemu taką hale wynająć na warunkach komercyjnych - mówił Paweł Okrasa - następna rzecz, pan Stanowski wczoraj, w sposób publiczny chciał po pierwsze skorumpować burmistrza, ponieważ proponował wyższe pieniądze, aby umowę ze spółką, która hale wynajmuje rozwiązać. Ponadto pan Stanowski nakłaniał mnie do niewykonania, rozwiązania umowy, co jest niezgodne z artykułem 12. ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Okrasa poinformował także, że rozmawiał już z kancelarią prawną, która chce dokładnie przeanalizować wywiad Krzysztofa Stanowskiego i jeśli znajdą się ku temu przesłanki, burmistrz wejdzie na drogę procesową z dziennikarzem.

- Staję na stanowisku takim, na jakim stałem wczoraj. Nie wynika to z mojego uporu, tylko z pewnych zasad, których musimy przestrzegać - mówił Paweł Okrasa.

Radni nie przyjęli argumentacji burmistrza, a kilku z nich dało wyraz temu, że mają już dość wystąpień Pawła Okrasy w sprawie kontrowersyjnej gali MMA VIP, postaci Andrzeja Zielińskiego, czy krytyki Krzysztofa Stanowskiego. Radna Anna Dziuba - Marzec poprosiła, by Okrasa opłacił prawników z własnych pieniędzy, nie z gminnej kasy, jeżeli zamierza procesować się ze Stanowskim.

Robert Kaja z kolei przypomniał burmistrzowi tekst ślubowania które Okrasa składał obejmując urząd: "Uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców gminy".

- To nie pan będzie nam życie układał. Mieszkańcy sobie nie życzą takiej promocji miasta. Niech pan się posłucha. Moja dobra rada jest taka. Niech pan nie występuje na YouTube, nie udziela wywiadów. Niech pan trochę odpocznie. Niech pan nabierze trochę dystansu do siebie i posłucha kogoś mądrego, żeby panu wskazał, jakie błędy pan robi. Panu się wydaje, że pan jest inteligentny, elokwentny - mówił Robert Kaja.

Radny stwierdził, że Krzysztof Stanowski wykazując się spokojem obnażył niedoskonałości burmistrza, a komentarze, które pojawiają się w interencie po wystąpieniach Okrasy przynoszą wstyd miastu. Radny podkreślał, że w dzisiejszych czasach w mediach społecznościowym funkcjonują nie tylko osoby młode, ale i starsi mieszkańcy. Pod koniec Kaja zwracał się już do burmistrza po imieniu.

Paweł, obejrzyj jeszcze raz to, co pan Stanowski zrobił z tobą podczas tego wywiadu. Sloganem młodzieżowym mówiąc, rozjechał cię jak młodego. Jak się na taki wywiad idzie, to trzeba się przygotować, a nie opowiadać głupoty - mówił.

Radni po dość długiej dyskusji przystąpili w końcu do głosowania wniosku, by Okrasa podjął działania zmierzające do zerwania umowy ze spółką MMA VIP. Decyzja zapadła jednogłośnie.

Podjęta uchwała jest jednak uchwałą intencyjną i nie oznacza, że mimo zgody wszystkich radnych w tej sprawie, burmistrz jest zmuszony zerwać umowę. Ostatecznie decyzje tak czy inaczej podejmie Paweł Okrasa i nic nie wskazuje na to, żeby posłuchał sprzeciwów.

Jak wykazała podczas sesji radna Anna Dziuba - Marzec, w związku z wynajęciem hali pod kontrowersyjną galę została podpisana nie jedna, a dwie umowy. Pierwszą, na wynajem hali podpisano 20 stycznia, ale drugą, na wynajem, montaż i demontaż trybuny dopiero 25 stycznia. W tym czasie pomysł realizacji wydarzenie w mieście był już mocno krytykowany, władze jednak nie tylko nie wycofały się z podjętej wcześniej decyzji, ale podjęły kolejną umożliwiającą spółce Marcina Najmana realizację gali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto