Powstanie most na szlaku po wąskotorówce. Gminy Wieluń i Mokrsko szykują porozumienie ws. finansowania inwestycji ZDJĘCIA

Zbudowana w ramach unijnego projektu ścieżka śladem kolejki wąskotorowej urywa się na kanale krzyworzeckim, który wyznacza granicę między gminami Wieluń i Mokrsko. Dalej wiedzie zwykła polna droga, niemniej wielu wycieczkowiczów chętnie by z niej korzystało. Nie mają jednak możliwości bezpiecznego przedostania się przez kanał. Na dawnym moście kolejowym brakuje pomostów i barierek. Przymiarki do wykonania przeprawy odpowiadającej oczekiwaniom użytkowników trasy podejmowane są od kilku lat. Wygląda na to, że w końcu problem zostanie rozwiązany.

Gminy przygotowują umowę partnerską dotyczącą wspólnego finansowania prac projektowych i wybudowania mostu. Zgodę na zawarcie porozumienia muszą wyrazić rady obu gmin. Radni Wielunia uchwałę w tej sprawie mają podjąć we wtorek, 13 października. "Realizacja inwestycji funkcjonalnie połączy istniejącą ścieżkę na terenie Gminy Wieluń z jej kontynuacją planowaną na terenie Gminy Mokrsko" - czytamy w uzasadnieniu projektu przedłożonego przez burmistrza Pawła Okrasę.

Porozumienie międzygminne zakłada, że ciężar przygotowania i wykonania zadania weźmie na siebie Mokrsko. Chodzi o zlecenie wykonania projektu, uzyskania niezbędnych zezwoleń, wybór wykonawcy w przetargu i wreszcie nadzór nad robotami. Jeśli chodzi o finansowanie, to gmina Wieluń pokryje 70 proc. kosztów zaprojektowania i budowy kładki, a sąsiedzi pozostałe 30 proc. Z projektu uchwały wynika, że całość miałaby zostać wykonana w 2021 r.

O tym, że wycieczkowicze oczekują budowy bezpiecznej przeprawy przez kanał, pisaliśmy wielokrotnie. Ostatnim razem temat poruszyliśmy w maju 2020 r. Wójt gminy Mokrsko Zbigniew Dąbrowski mówił nam wtedy, że pewne przygotowania do inwestycji zostały poczynione, ale na wiążące decyzje trzeba poczekać. Zapewniał, że jest to ważny dla niego temat.

- Wykonanie bezpiecznej przeprawy jest moją osobistą ambicją. Sam byłem świadkiem, jak dwoje młodych ludzi w iście kaskaderski sposób pokonywało kanał. Aż krew w żyłach mroziło - mówił nam wójt Dąbrowski.

Dodał, że skłania się ku wykonaniu przejazdu przez kanał na stalowej konstrukcji dawnego mostu kolejowego. - Ekspertyza wykazała, że po odpowiednim zabezpieczeniu można wykorzystać tę konstrukcję - wyjaśnił Zbigniew Dąbrowski.

Wójt dał też jasno do zrozumienia, że w najbliższym czasie nie ma co liczyć na budowę szlaku turystycznego wzorem gmin Wieluń i Praszka. Gmina Mokrsko ma aktualnie inne priorytety i nie stać ją na taką inwestycję, jaką wykonano na odcinku wieluńskim.

Przypomnijmy, że 4-kilometrowy odcinek trasy dedykowanej rowerzystom, piechurom i rolkarzom na obszarze gminy Wieluń zbudowano za 1,6 mln zł. Większość kosztów (ponad milion zł) pokryło dofinansowanie unijne. Resztę wyłożył samorząd miasta. Kolejne 300 tys. zł poszło z budżetu gminy Wieluń na zagospodarowanie terenów wzdłuż ścieżki, przede wszystkim budowę dróg rolniczych.

Wiosną tego roku na zlecenie Urzędu Miejskiego nasadzono na terenie Wielunia drzewa, krzewy i pnącza o wartości 83 tys. zł. Duża część spośród blisko 120 nowych drzewek w mieście znalazły swoje miejsce wzdłuż trasy rekreacyjnej biegnącej śladem kolejki wąskotorowej. Przy mocno uczęszczanej w sezonie ścieżce posadzono 23 lip szerokolistnych, 8 klonów zwyczajnych oraz 12 klonów jaworów.