Stan jednej z głównych osi komunikacyjnych wschodniej części powiatu zostawia obecnie wiele do życzenia. Przebudowane zostaną cztery odcinki drogi o łącznej długości 13 km: Rychłocice-Konopnica, Konopnica-Osjaków, ul. Częstochowska w Osjakowie i Osjaków-Gabrielów. W starostwie po cichu liczyli, że z racji znacznej wartości robót do przetargu przystąpią najwięksi gracze z branży budownictwa drogowego. Tak się jednak nie stało. Wpłynęły dwie oferty, między którymi jest aż 10 mln zł różnicy. Larix z Lublińca wycenił inwestycję na 33 mln 784 tys. zł, natomiast konsorcjum firm Domax i Hucz z Boronowa zaoferowało 43 mln 800 tys. zł.
Po weryfikacji dokumentacji starostwo poinformowało na początku września o wyborze oferty Larixu. - Jeśli nie będzie odwołań, to wkrótce podpiszemy umowę na przebudowę drogi Rychłocice-Gabrielów. Wykonawca powinien wykonać pierwsze prace jeszcze w tym roku - mówi wicestarosta wieluński Krzysztof Dziuba.
Cena wynikająca z wybranej oferty jest ponad 4 mln zł niższa od wartości inwestycji określonej w kosztorysie (38 mln zł). Tak kosztowna inwestycja nie byłaby możliwa, gdyby nie ogromne wsparcie z budżetu państwa. Poziom dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg wynosi 80 proc. kosztów zadania. Samorządy wyłożą więc jedynie co piątą złotówkę. Jeśli zgodnie z wynikiem przetargu zlecenie otrzyma Larix, udział własny powiatu oraz gmin Konopnica i Osjaków wyniesie łącznie niecałe 7 mln zł.
Przebudowane zostaną następujące odcinki drogi powiatowej nr 4536E:
- Rychłocice-Konopnica - odcinek rozpoczynający się za skrzyżowaniem z drogą wojewódzką nr 481 w miejscowości Rychłocice i kończący się w ul. Kasztanowej, na wysokości lądowiska w Konopnicy;
- Konopnica-Osjaków - odcinek rozpoczynający się w ul. Starowiejskiej – wylotowej z miejscowości Konopnica i kończący w ul. Sieradzkiej – na wlocie do miejscowości Osjaków;
- ul. Częstochowska w Osjakowie - odcinek rozpoczynający się od ul. Kościelnej i kończący przed skrzyżowaniem z drogą krajową nr 74, odcinek nie obejmuje skrajnych skrzyżowań;
- Osjaków-Gabrielów - odcinek rozpoczynający się za skrzyżowaniem z ul. Topolową i kończący się na granicy powiatu wieluńskiego w miejscowości Gabrielów.
- Nie ma co ukrywać, przed nami duże wyzwanie związane po pierwsze z dużymi kosztami zadania, a po drugie przez wzgląd na długi okres jego realizacji. To największa jednorazowa inwestycja w historii powiatu. Nawet na wszystkie drogi przebudowane w ramach projektu „bursztynowego” wydano mniej – mówi wicestarosta wieluński Krzysztof Dziuba. - Przed ogłoszeniem przetargu raz jeszcze objechaliśmy drogę z projektantem, by upewnić się, że niczego istotnego nie pominięto. Zresztą tak staramy się robić także w przypadku innych inwestycji powiatowych – dodaje.
Wąsko, nierówno, niebezpiecznie - tak jest na wielu odcinkach trasy biegnącej równolegle do rzeki Warty. Między Konopnicą i Rychłocicami jezdnia zwęża się do raptem czterech metrów, a przy tym połatana nawierzchnia asfaltowa ledwo się trzyma. Po przebudowie kierowcy pojadą równiutkim asfaltem szerokim na sześć metrów. Oprócz modernizacji jezdni zbudowane lub przebudowane zostaną chodniki, ciągi pieszo-rowerowe, skrzyżowania, zjazdy, przepusty, kanalizacja deszczowa, rowy.
Między Osjakowem i Konopnicą przebudowany zostanie także most na rzece Wężnica. Z uwagi na nietypowy kształt skrzyżowania ulic Częstochowskiej, Spacerowej i Krótkiej w Osjakowie zaprojektowano w tym miejscu rondo z częściowo przejezdną wyspą środkową. Nie przewiduje się natomiast żadnych robót w obrębie skrzyżowań z drogą wojewódzką 481 w Rychłocicach i drogą krajową 74 w Osjakowie. Przewidziano kilka wysp spowalniających – w rejonie szkoły w Osjakowie oraz na wlotach do Felinowa i Gabrielowa.
Początkowo dofinansowanie miało pokryć 70 proc. kosztów przedsięwzięcia. Jednak po bezpośrednich rozmowach z premierem podniesiono udział budżetu państwa do 80 proc. Inwestycja potrwa do 2025 roku.
- Chcieliśmy skorzystać z jak największego dofinansowania, dlatego taki, a nie inny czas realizacji inwestycji. W harmonogramie główny front robót przewidziano na dalsze lata, ponieważ właśnie na ten okres były dostępne duże środki w rządowym funduszu – tłumaczy wicestarosta Dziuba.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?