Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar na składowisku odpadów w Rudzie koło Wielunia AKTUALIZACJA

ryb
fot. Zbigniew Rybczyński
Ponad 20 zastępów strażackich wezwano do pożaru na składowisku odpadów w Rudzie. Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji gaśniczej udało się zapobiec znacznym stratom. Na razie nie wiadomo, co mogło być przyczyną pożaru

Sterta odpadów na wysypisku w Rudzie, gm. Wieluń, stanęła w płomieniach we wtorek 27 lipca w godzinach wieczornych. Do gaszenia pożaru zadysponowano ponad 20 zastępów straży pożarnej z powiatu wieluńskiego. Dojechały także cysterny z wodą z Radomska i Sieradza oraz grupa operacyjna z komendy wojewódzkiej PSP. Straty oszacowano na ok. 50 tys. zł, a wartość uratowanego mienia to 2 mln zł.

- Przypuszczalna przyczyna pożaru jest w trakcie ustalania – mówi kpt. Grzegorz Kasprzyczak, oficer prasowy komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieluniu.

Alarm podniesiono kilka minut po godz. 19. Według naszych ustaleń w płomieniach stanęła sterta odpadów wielkogabarytowych. Ogień przeniósł się także na składowane obok śmieci tzw. zmieszane. Unoszące się znad wysypiska kłęby szarego dymu było widać już z odległości kilku kilometrów. Swąd płonących odpadów, jak donosili mieszkańcy, dotarł m.in. do Wierzchlasa. Po dwóch godzinach działań gaśniczych rzecznik wieluńskiej straży poinformował, że sytuacja jest opanowana.

- Akcja gaśnicza została przeprowadzona bardzo sprawnie. Gdyby ogień rozprzestrzenił się na większą powierzchnię, pożar mógłby trwać nawet i cztery dni. Duże siły i środki skierowane na składowisko pozwoliły szybko opanować sytuację – podkreśla Kasprzyczak.

Strażacy potrzebowali ogromnych ilości wody do skutecznej walki z ogniem. Wozy bojowe jeździły tankować ją do okolicznych miejscowości na sygnałach i z dużą prędkością. Dlatego z pomocą policji zdecydowano się zamknąć ruch na drodze z Rudy do Mierzyc. Problem rozwiązał przyjazd posiłków z innych powiatów.

- Cysterny to bardzo duża pomoc, bo jedna mieści tyle wody, co 10 średnich samochodów pożarniczych – wylicza rzecznik PSP w Wieluniu.

Po zdławieniu ognia kolejne długie godziny upłynęły na żmudnym dogaszaniu pogorzeliska. Działania strażaków w Rudzie trwały pół doby. Ostatni zastęp wrócił do bazy w środę kilkanaście minut po godz. 7.

Operatorem składowiska odpadów jest Przedsiębiorstwo Komunalne w Wieluniu. W gminnej spółce są pełni uznania dla wytężonych i skutecznych działań strażaków.

„Dziękujemy za Waszą ciężką pracę i poświęcenie. Dzięki sprawnej interwencji, profesjonalnej koordynacji i Waszemu zaangażowaniu uniknęliśmy znacznie większych strat. Wyrazy szacunku!!! Dla nas zawsze byliście, jesteście i będziecie BOHATERAMI!!” - komunikat tej treści zamieściło PK w mediach społecznościowych.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto