W czwartek 18 lutego ok. godz. 12:30 strażacy zostali wezwani do pożaru auta w Wielgiem. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy PSP z Wielunia oraz jednostki ochotnicze z Wielgiego i Skrzynna. Ogień szybko się rozprzestrzenił, akcja gaśnicza nie uratowała samochodu.
- Auto spłonęło prawie w całości. Przyczyną pożaru była utrata izolacyjności przewodu elektrycznego w komorze silnika - informuje kpt. Grzegorz Kasprzyczak, rzecznik wieluńskiej straży.
Nikt nie został poszkodowany. - Mieszkanka Wielgiego zaparkowała auto, poszła do domu, a 10 minut później pojazd zaczął się palić - opisuje Kasprzyczak.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?