Powiatowy Przegląd Folkloru Ziemi Wieluńskiej w Osjakowie ZDJĘCIA, VIDEO

W sobotę 3 czerwca w Osjakowie odbył się Powiatowy Przegląd Folkloru Ziemi Wieluńskiej im. Marka Dery. Na scenie w altanie przy Gminnym Ośrodku Kultury prezentowały się zespoły ludowe z powiatu wieluńskiego oraz goście spoza jego granic. Organizatorem wydarzenia jest powiat wieluński i gmin Osjaków.

-O tym, jak ważny jest ten przegląd świadczy liczba uczestników, którzy będą występować od godziny 13 praktycznie do godziny 21 z dużą rotacją, więc tych zespołów jest bardzo dużo. Można powiedzieć, że folklor to taka perełka powiatu wieluńskiego z czego bardzo się cieszymy. Będziemy zawsze to wspierać, kultywować, bo warto. Cieszy też, że są to zespoły wielopokoleniowe. Oprócz osób, które kiedyś były w zespołach, w kołach gospodyń wiejskich pojawia się też sporo młodzieży, co jest na pewno wartością dodaną - mówi Krzysztof Dziuba, wicestarosta wieluński.

W przeglądzie udział bierze łącznie około 270 osób z 25 zespołów. Wśród zaproszonych na folklorystyczną imprezę gości znaleźli się między innymi poseł na Sejm Paweł Rychlik i przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego Iwona Koperska.

-Myślę, że kultywowanie tradycji lokalnych jest bardzo ważne - mówi Iwona Koperska - świadczy o naszej kulturze, również o tej wysokiej kulturze, integruje społeczność lokalną, rozwija ją. Nasze zespoły uczestniczą w bardzo wielu festiwalach i wychodzą z nich z wieloma nagrodami. To są również nagrody od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Bardzo dobrze, że ten przegląd ma miejsce w Osjakowie. To jest dosyć zintegrowana społeczność lokalna - dodaje przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego.

Tegoroczna edycja przeglądu połączona była z konkursem kulinarnym dla Kół Gospodyń Wiejskich "Bitwa Regionów". Jak mówił poseł Paweł Rychlik, przegląd im. Marka Dery to impreza, które na stałe jest już wpisana w kalendarz wydarzeń kulturalnych w powiecie wieluńskim.

Cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem zarówno zespołów, jak i mieszkańców ziemi wieluńskiej. W tym roku jest poszerzony o "Bitwę Regionów", coś, co jest już po raz drugi w ciągu ostatnich lat. Jest to rywalizacja kół gospodyń wiejskich na potrawy. Jak widzę, te potrawy są różne, od wołowiny przez dziczyznę po dania tradycyjne, także jest to naprawdę bardzo wdzięczne i ubogacające, że mamy takie osoby, które się angażują czy to w zespołach śpiewaczych, czy w kołach gospodyń wiejskich w kwestii kulinarnej. Poświęcają przede wszystkim swój czas. Mimo tego biegu, w którym żyjemy, przez który tego czasu jest mało, są tacy społecznicy, którzy tworzą te wspólnoty lokalne, scalają, cementują przez działanie w zespołach i kołach gospodyń wiejskich - mówi Paweł Rychlik.