Porozumienie o utworzeniu obszaru funkcjonalnego zagłębia paliwowo-energetycznego Bełchatów-Szczerców-Złoczew podpisało trzy lata temu ponad 20 samorządów. Liderem jest Bełchatów. W grupie miało być łatwiej o fundusze unijne.
- Nas interesowały przede wszystkim inwestycje drogowe. Niestety, obecna perspektywa unijna kończy się w 2020 r., a jakichś korzyści dla nas nie widać - mówi wicestarosta wieluński Marek Kieler. Uchwałę o wystąpieniu z obszaru funkcjonalnego radni przyjęli niemal jednogłośnie.
Jeszcze w sierpniu br. nastroje były zgoła inne. Starostowie przywieźli z Bełchatowa informację o stworzeniu strategii obszaru za ok. 100 tys. zł. Udział powiatu miał wynieść 4 tys. zł, na co radni dali zgodę. Przekonywano, że koszty nie są znaczące, a korzyści mogą być wielkie.
- Okazało się, że część samorządów odmówiła finansowania strategii - dodaje wicestarosta. - Jeśli chodzi o koszty udziału w tym przedsięwzięciu, że były to tylko wydatki na dojazdy do Bełchatowa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
