Mieszkaniec Jodłowca wyszedł z domu 28 października ok. godz. 20, nie mówiąc nikomu dokąd idzie. Bliscy nie mieli z nim kontaktu. - Zaniepokojona rodzina zgłosiła 29 października br. jego zaginięcie - poinformowała w piątkowe popołudnie st. asp. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji.
Do poszukiwań zaginionego mężczyzny skierowano w rejon Jodłowca i Sieńca jednostki straży zawodowej i ochotniczej oraz policję. Kilka godzin później 57-latek odnalazł się cały i zdrowy. Jak poinformowała rzecznika KPP w Wieluniu, mężczyzna sam wrócił do domu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?