Posłowie KO - Dariusz Joński i Cezary Grabarczyk na spotkaniu w Wieluniu. Głównym tematem spotkania "jak wygrać wybory?"

W poniedziałek 3 października w Cechu Rzemiosł Różnych w Wieluniu odbyło się otwarte spotkanie z posłami Cezarym Grabarczykiem z Platformy Obywatelskiej i Dariuszem Jońskim z Inicjatywy Polskiej.

Głównym tematem spotkania były zbliżające się wybory parlamentarne. Posłowie są przekonani, że Prawo i Sprawiedliwość straci po nich władzę.

Przyjechaliśmy, bo chcemy wygrać wybory. Chcę to jasno powiedzieć i naprawdę jesteśmy zdeterminowani - mówił Dariusz Joński - nie tylko chcemy wygrać, ale chcemy ratować ten kraj, bo nie stać nas na to, żeby rząd rezygnował z pieniędzy z KPO.

Joński mówił o sytuacji, w jakiej przez wzrost cen energii znaleźli się przedsiębiorcy i przypominał o ich spotkaniu z Donaldem Tuskiem w Konstantynowie Łódzkim, które odbyło się miesiąc wcześniej. Jak mówił poseł, przedsiębiorcy pokazali projekcję rachunków za energię elektryczną i gaz, które mają w ich przypadku wzrosnąć nawet 14-krotnie.

Czy można znaleźć rozwiązanie? Wielka Brytania takie zaproponowała. Od 1 października przez pół roku rząd Wielkiej Brytanii płaci połowę rachunków wszystkim firmom za gaz i energię - mówił Dariusz Joński.

Poseł zapewniał, że ma "serce po lewej stronie", jak jednak wyjaśniał, jeśli przedsiębiorcy znajdą się w finansowych tarapatach, to pociągnie to za sobą zwolnienia pracowników i w całym kraju zaobserwujemy drastyczny wzrost bezrobocia.

Bez pieniędzy z KPO i przy tych cenach energii nasza gospodarka przestaje być jakkolwiek konkurencyjna - przekonywał poseł KO.

Posłowie podczas spotkania zapowiedzieli, że głównym punktem programu Koalicji Obywatelskiej będzie gospodarka, którą należy odbudować po pandemii. Jak przekonywali, do tego konieczne jest jednak zakończenie sporu z Unią Europejską.

Jak mówili Joński i Grabarczyk, obecne sondaże wyborcze pokazują, że PiS ma niewielką przewagę nad Koalicją Obywatelską. Przekonywali także, że po wyborach Prawo i Sprawiedliwość nie będzie wstanie utworzyć rządu, bo zabraknie mu mandatów do samodzielnego sprawowania władzy, a nie ma zdolności koalicyjnej. Zdolność taką posłowie KO widzą po stronie opozycji wskazując na wyniki sondażowe ruchu Szymona Hołowni, Lewicy i PSL.

Razem na pewno będziemy dysponowali większością, która pozwoli utworzyć rząd, ale to nie wystarczy, żeby rozliczyć te wszystkie straty, które ponieśliśmy z powodu złych rządów. To nie wystarczy też, żeby w pożądanym kierunku zmienić prawo, bo ciągle w Pałacu Prezydenckim jest prezydent, który dysponuje konstytucyjnym prawem weta. Żeby odrzucić weto nie wystarczy 231 głosów. Potrzebne jest ich 276 - przypominał Cezary Grabarczyk

Grabarczyk apelował także do uczestników spotkania o czynne wsparcie podczas wyborów. Jak mówił, ostatnie wybory prezydenckie pokazały, że brakowało ludzi w komisjach i mężów zaufania. Zapytany o to jak wygrać wybory zaznaczył, że ważne jest, by posiadać wielu silnych kandydatów na listach, w tym z ziemi wieluńskiej.