Pościg rozpoczął się we wtorek wieczorem na ulicy Warszawskiej w Wieruszowie. Policjanci z drogówki chcieli zatrzymać do kontroli audi A8, bo dostali sygnał, że kierowca auta może być pod wpływem alkoholu. Samochód zaczął uciekać w kierunku Galewic. W miejscu, gdzie lokalną drogę przecina budowana S8, uderzył w nasyp. W ślad za audi rozbił się także radiowóz. Policjanci trafili z obrażeniami do szpitala - jeden z nich ma podejrzenie wstrząśnienia mózgu.
Autem podróżowali mieszkańcy gminy Sokolniki. Doznali lekkich obrażeń, nie chcieli pomocy lekarskiej. Badanie alkomatem wykazało u 25-letniego kierowcy 2,5 promila alkoholu, natomiast u 21-letniego pasażera ponad 3 promile.
- Obydwaj zostali zatrzymani i trzeźwieją w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieją, zostaną przesłuchani. Zarzuty będą uzależnione od tego, czy zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek czy też kolizja - mówi asp. Radosław Szkudlarek, rzecznik policji w Wieruszowie.
Właścicielem auta jest jeden z zatrzymanych mieszkańców gminy Sokolniki. Nie przerejestrował jednak pojazdu, który ma zachodniopomorskie numery.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?