Ponad tysiąc rowerzystów w Wieluniu

W wyścigu wystartowało 1.030 rowerzystów, którzy zjechali do Wielunia z najodleglejszych zakątków Polski (rok temu uczestników było ok. 800). Amatorzy dwóch kółek tak jak w ubiegłym roku startowali z ul. Sadowej, która w sobotę była wyłączona z ruchu samochodowego. Rowerzystów było tak dużo, że nie wszyscy zmieścili się w wyznaczonych sektorach. Pierwsi wystartowali o 10.30, potem co minutę na nadwarciańskie trasy ruszali kolejni.

- Rok temu jechaliśmy w deszczu, tym razem dla odmiany przyszło nam się ścigać w tumanach kurzu - dzielił się wrażeniami Włodzimierz Zawadzki z Wieruszowa, który zajął trzecie miejsce na dystansie mega, czyli 61 km.

Najmłodszym uczestnikiem wyścigu był 5-letni Kacper Skóra, który w towarzystwie taty pokonał ponad 30 km. Dla tych dzieci, które nie miały tyle odwagi, co Kacper, zorganizowano specjalny wyścig na placu przy ul. Sadowej. Wzięło w nim udział 70 młodych rowerzystów.

Gdy jedni uczestnicy Bike Maratonu przemierzali wyznaczone trasy, przy ul. Sadowej trwała majówka zorganizowana przez Wieluński Dom Kultury. Były koncerty, zabawy w piaskownicy, giełda staroci i oczywiście gastronomia.