Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy im odbudować dom

Daniel Sibiak
Paweł Sitek zmarł po wybuchu gazu, który zniszczył jedną trzecią domu W odbudowie jego synom, którzy stracili dach nad głową, chcą pomóc sąsiedzi. Organizują publiczną zbiórkę pieniędzy

23-letni Krzysztof i 28-letni Adam Sitkowie z Kadłuba z powodu wybuchu gazu stracili nie tylko dach nad głową, ale co najgorsze, ojca. Gdy doszło do eksplozji ich tata znajdował się akurat w mieszkaniu. 61-letni Paweł Sitek zmarł po dwóch tygodniach od wybuchu w śląskiej klinice, gdzie był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Ich matka zmarła jeszcze, gdy uczyli się jeszcze w szkole podstawowej.

Tragedia, do której doszło kilka tygodni temu w Kadłubie pod Wieluniem, odbiła się szerokim echem wśród mieszkańców wsi. Zawiązali komitet pomocy, który uzyskał pozwolenie na zbiórkę pieniędzy na odbudowę zniszczonego domu. Do tego czasu bracia będą mieszkać w lokalu komunalnym, który ze względu na dramatyczne okoliczności - w nadzwyczajnym trybie bez wymaganej na co dzień opinii komisji socjalno-mieszkaniowej - przyznał im burmistrz Wielunia Janusz Antczak.

Aktualnie na rachunku bankowym na odbudowę domu założonym przez komitet pomocy znajduje się blisko 30 tysięcy złotych. Na konto wpłacono między innymi pieniądze, które udało się zebrać kilka dni po nieszczęśliwym zdarzeniu w kościołach w Kadłubie, Popowicach i Gaszynie. Ludzie dobrej woli przekazali wówczas około 15 tysięcy złotych. Reszta to wpłaty od pojedynczych osób, których poruszył los rodziny.

To jednak wciąż kropla w morzu potrzeb. Odbudowa domu pochłonie około 200 tysięcy zł. Ekspertyza budowlana pokazała, że aż trzy czwarte budynku trzeba rozebrać i zbudować od nowa. Dlatego komitet postanowił zorganizować zbiórkę pieniędzy.

W sobotę odbędzie się ona przy wejściach do wieluńskich marketów: Kaufland, Lidl, Carrefour, Intermarche i Biedronka, a w niedzielę po mszach przy wejściach do wieluńskich kościołów: św. Stanisława BM, św. Józefa, św. Barbary, Kolegiaty Bożego Ciała, oraz klasztorów: Ojców Franciszkanów i sióstr Bernardynek, a także w parafiach w Kurowie, Dąbrowie, Rudzie, Masłowicach,Sieńcu i kaplicy w Turowie.

- Zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli, mieszkańców naszej gminy oraz ziemi wieluńskiej z prośbą o każdą pomoc finansową i rzeczową dla rodziny Pawła - apeluje Andrzej Kos, sołtys Kadłuba.

W zbiórkę publiczną, która obędzie się w najbliższy weekend, angażują się nie tylko członkowie komitetu, ale również strażacy-ochotnicy z poszczególnych miejscowości , a także znajomi synów Pawła Sitka. Wszyscy uczestnicy akcji będą dysponowali stosownymi legitymacjami i puszkami.
- Koordynacją działań zajmie się sztab, który będzie dyżurował w remizie OSP w Kadłubie aż do zakończenia zbiórki. Potem spisany zostanie protokół, pod którym podpiszą się trzy osoby z komitetu - wyjaśnia Andrzej Kos.

Jak jeszcze można pomóc braciom Sitkom? Komitet Organizacyjny zbiórki publicznej p.n. "ODBUDUJMY DOM PAWŁOWI SITEK" otworzył w ES BANK-u Oddział nr VI w Wieluniu rachunek bankowy nr 37 8980 0009 2023 0059 2866 0001,na który można dokonywać wpłat i przelewów bankowych.

Czytaj także w dzisiejszym wydaniu Nad Wartą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto