Tego samego dnia, po godz.15 zarówno policja, jak i 7 zastępów straży pożarnej zostało zadysponowanych do poszukiwań kierowcy audi. Nie przyniosły one efektu. Około godz.22 mężczyznę znalazła przypadkowa osoba. Jak się okazało, był to funkcjonariusz policji.
-Funkcjonariusz, który jest właścicielem samochodu audi, uczestniczącego w wypadku drogowym w Kamionce został znaleziony z obrażeniami ciała, w rejonie drogi, w miejscowości oddalonej o ponad 20 kilometrów od miejsca zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy – informuje Katarzyna Grela, rzecznik wieluńskiej policji.
Obecnie policjant przebywa w szpitalu. Jak dodaje rzecznik Grela, jego udział w wypadku drogowym jest wyjaśniany.
- Prowadzone w tej sprawie jest postępowanie przez Prokuraturę Rejonową w Wieluniu, które ma na celu wyjaśnienie wszelkich szczegółów i okoliczności tego zdarzenia. Jednocześnie Komendant Powiatowy Policji w Wieluniu niezwłocznie wszczął wewnętrzną procedurę wyjaśniającą- zapewnia Katarzyna Grela.
Przypomnijmy, że na osobie, która jest świadkiem czy też uczestnikiem wypadku drogowego, obok moralnego obowiązku, ciąży prawny nakaz udzielenia pomocy poszkodowanym. W przeciwnym razie można odpowiedzieć za wykroczenie lub nawet przestępstwo. Dlaczego więc policjant, który powinien doskonale znać przepisy zarówno kodeksu wykroczeń jak i kodeksu karnego, oddalił się z miejsca tragedii? To ma ustalić prowadzone śledztwo.
O wypadku pisaliśmy tutaj
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?