- Nie możemy bezczynnie przyglądać się zaniedbywaniu zwierząt, które w dniu naszej kontroli od południa do godz. 18 nie miały wody do picia i należytej karmy, a boksy nie były czyszczone od 2 dni - mówił zszokowany zastanym stanem Marek Kowal .
Na miejsce wezwano powiatowego lekarza weterynarii, bo fundacja dopatrzyła się także nieprawidłowości w papierach.
-Właścicielka schroniska nie ma dokumentacji dotyczącej zwierząt i umów adopcyjnych, które naszym zdaniem są zawierane fikcyjne. W schronisku nie ma także gabinetu weterynaryjnego, co jest niedopuszczalne - dodają przedstawiciele patrolu.
Lekarz weterynarii wydał zakaz przyjmowania zwierząt. Właścicielce schroniska dano dwa dni na poprawienie warunków zwierząt.
Wkrótce więcej informacji na ten temat.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!
- Sytuacja na froncie wschodnim coraz gorsza. Moskwa świętuje mały sukces