Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po adopcji przez Michała Szpaka życie Hektoria z Wielunia zmieniło się nie do poznania ZDJĘCIA

Daniel Sibiak, Marcin Stadnicki
Miłość - tak podpisał to zdjęcie Michał Szpak na Facebooku
Miłość - tak podpisał to zdjęcie Michał Szpak na Facebooku Facebook Michała Szpaka
Wielu fanów Michała Szpaka mogło być zadowolonych po koncercie w Wieluniu, który dał w kwietniu 2019 roku. Największym szczęśliwcem został jednak Hektor - porzucony i postrzelony śrutem pies skradł serce wokalisty i znalazł u niego nowy dom. Od tego czasu minęło już ponad 1,5 roku a wokalista chętnie dzieli się z fanami zdjęciami swojego pupila, na których widać że w domu Michała ma się znakomicie i niczego mu nie brakuje. Wręcz przeciwnie. Jest rozpieszczany.

Michał Szpak adoptował postrzelonego psa z Wielunia

Michał Szpak 8 kwietnia 2019 roku dał koncert w wieluńskim Kino-Teatrze Syrena. Publiczność była zachwycona występem artysty. Tego dnia jednak, poza samym koncertem miało miejsce jeszcze jedno wydarzenie, którego mało kto mógł się spodziewać. Michał Szpak po występie poznał Hektora - porzuconego psa i odmienił życie zwierzęcia.

Hektor przybłąkał się do mieszkanki powiatu wieluńskiego, która zawiadomiła inspektorat fundacji Mondo Cane o bezdomnym zwierzęciu. Pies wiele przeszedł. Do zwierzęcia ktoś strzelał ze śrutu, który później trzeba było chirurgicznie usunąć. Psiak, jak mówi inspektor fundacji Romualda Czyż, mimo tego co przeżył był pozytywnie nastawiony do ludzi. Fundacja zajęła się zwierzęciem, dla którego trzeba było znaleźć nowy dom. Koncert Michała Szpaka miał być okazją do promocji adopcji zwierząt. Romualda Czyż poprosiła menadżerkę artysty o spotkanie po koncercie. Celem spotkania miało być zrobienie wspólnego zdjęcia właśnie z Hektorem. Artysta miał w ten sposób pomóc w promocji adopcji bezdomnych zwierząt. Wydarzenia potoczyły się jednak nieco inaczej.

- Hektor od razu wybrał Michała. Podszedł do niego, podawał mu łapę, nie odstępował go - relacjonuje Romualda Czyż.

Zwierzę pokochało wokalistę z wzajemnością. Michał Szpak zainteresował się losem psiaka. Dzwonił do fundacji, dopytywał o Hektora. Ostatecznie zdecydował, że przygarnie pieska. Nie była to jednak decyzja podjęta pochopnie. Piosenkarz odwiedził Hektora, odbył z nim długi spacer i był w ciągłym kontakcie z fundacją.

- Nastał ten moment w życiu kiedy postanowiłem stać się odpowiedzialny za ziemskie stworzenie. Jak wiadomo to nie my wybieramy swoje... „demony” to demony wybierają nas. Mnie wybrał słodki Cerber o imieniu Hektor - pisał na Instagramie Michał Szpak.

Od czasu adopcji minęło już poad 1,5 roku. W tym czasie Hektor jeździł z Michałem na koncerty i towarzyszył mu podczas nagrań w studio. Czas pandemii sprawił, że uwielbiane przez obu podróże i trasy koncertowe zostały odwołane, ale dzięki temu Michał i jego kochany Hektor mogą troszkę więcej "wylęgiwać" się w domu. A jak widać na udostępnianych przez artystę zdjęciach Hektor ma się wspaniale. Niczego mu nie brakuje, a co najważniejsze jest nie tylko kochany, ale i rozpieszczany przez swojego pana. Zobaczcie sami.

Miłość - tak podpisał to zdjęcie Michał Szpak na Facebooku

Po adopcji przez Michała Szpaka życie Hektoria z Wielunia zm...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto