Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pirat drogowy w służbowym aucie burmistrza Wielunia. Kto prowadził? ZDJĘCIA, FILM

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Archiwum prywatne/Zbigniew Rybczyński
Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej? Kilka razy. Na zakazie? Też się zdarzyło. Służbowy samochód burmistrza Wielunia Pawła Okrasy został zarejestrowany na filmie przez innego uczestnika ruchu drogowego. Na nagraniach widać, jak kierowca toyoty camry wielokrotnie łamie przepisy ruchu drogowego i stwarza zagrożenie. Autor nagrania nie ma wątpliwości, że za kierownicą siedział sam burmistrz. Paweł Okrasa sprawy komentować nie chce. Twierdzi, że nie wiadomo kto kierował toyotą w momencie, kiedy wykroczenia zostały zarejestrowane bo... na nagraniach, które mu pokazaliśmy nie ma daty.

Spis treści

Kilkukrotne wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, czy na zakazie – takie manewry wykonywane przez kierowcę toyoty camry zarejestrował inny uczestnik ruchu drogowego. Toyota widoczna na nagraniach to służbowy samochód burmistrza Wielunia Pawła Okrasy. Kierowca, który utrwalił wykroczenia na filmie nie ma wątpliwości, że za kierownicą służbowego pojazdu siedział nie kto inny, ale sam burmistrz.

Rajd służbowym autem burmistrza Wielunia. Zobacz materiał filmowy

od 16 lat

Materiał zarejestrowany został na terenie gmin Ostrówek i Czarnożyły, jak zapewnia autor nagrań, w czwartek 13 kwietnia. Tego dnia burmistrz miał służbowe spotkanie w Sieradzu. Kierowca, który zarejestrował wykroczenia twierdzi, że Okrasa wcześniej na trasie S8 pędził z prędkością około 200 km/h, a do miejscowości Czarnożyły wjechał mając ponad 100 km/h na liczniku.

Burmistrz Wielunia: nie ma daty, to nie wiadomo kto kierował

Nagrania pokazaliśmy burmistrzowi Wielunia, ten jednak odmawia komentarza. Jak mówi, na filmach nie widać daty, nie wiadomo więc, kto siedział akurat za kierownicą. Paweł Okrasa twierdzi, że w minionym tygodniu tą samą trasę jego samochód pokonywał trzykrotnie z różnymi kierowcami i sugeruje,, by sprawę zgłosić na policję. Fragment nagrania z datą 13 kwietnia jego autor udostępnił tylko do wglądu redakcji.

O komentarz poprosiliśmy rzecznika prasowego wieluńskiej komendy.

Sprawę zbada policja

W związku z przesłanymi przez Pana materiałami video dotyczącymi możliwości popełnienia wykroczeń w ruchu drogowym przez kierującego toyotą uprzejmie informuję, że skierowane one zostały do Zespołu ds. Wykroczeń tutejszej jednostki. W toku prowadzonych dalej czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia zostaną one poddane dalszej szczegółowej analizie celem ustalenia jakie wykroczenia zostały popełnione oraz kto jest za nie odpowiedzialny - informuje asp. sztab. Katarzyna Grela.

Zgodnie wiec z wolą burmistrza, sprawę wyjaśnią organy ścigania. To nie pierwsze kontrowersje związane z służbowym samochodem Pawła Okrasy i sposobem w jaki jest wykorzystywany. Przypominamy, że zgodnie z decyzją rady, samochód miał kosztować nie więcej niż 100 tys. zł. Burmistrz jednak wydał na toyotę camry z napędem hybrydowym o blisko 40 tys. zł więcej.

Radni przyjrzeli się też temu, jak z samochodu, korzysta Paweł Okrasa. W efekcie kontroli przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną na jaw wyszło między innymi, że burmistrz zrobił ponad 5 tys. km służbowym samochodem w czasie, kiedy przebywał na urlopie. Okrasa tłumaczył, że mimo, iz formalnie na urlopie był, to jednak rzeczywiście w tym czasie pracował. Sprawą ostatecznie zajęła się Prokuratura Okręgowa w Zduńskiej Woli, która wszczęła śledztwo z paragrafu mówiącego o nadużyciu władzy.

Radni Rady Miejskiej w Wieluniu od dawna podnoszą, że samochód służbowy burmistrza, jak i inne pojazdy urzędu i jednostek podległych powinny być oznaczone herbem miasta. Dotąd burmistrz sprzeciwiał się takim rozwiązaniom. Ostatecznie rada wzięła jednak sprawy w swoje ręce, a stosowny wniosek złożył radny Robert Kaja.

Rada miejska chce, by samochody gminy były oznaczone herbem

Swego czasu wnioskowałem, na prośbę jednego z mieszkańców o to, aby nowy samochód służbowy został oznakowany herbem naszego miasta. Pan burmistrz nie brał tego mojego wniosku pod uwagę, natomiast 30 marca tego roku Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie zasad i warunków używania herbu i flagi gminy Wieluń i tam, w paragrafie 2, punkcie 3 radni podjęli decyzję, aby obligatoryjnie umieścić herb na samochodach służbowych gminy Wieluń, w tym gminnych jednostek organizacyjnych - mówi Robert Kaja - uważam, że samochód służbowy powinien służyć do celów służbowych. Jest to samochód, który został zakupiony ze środków podatników lokalnych i warto jest, żeby ten samochód był oklejony herbem naszego miasta w ramach między innymi promocji gminy Wieluń - dodaje.

Pirat drogowy w służbowym aucie burmistrza Wielunia. Kto pro...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto