Pościg za fordem fokusem zaczął się na ulicy 18 Stycznia, kiedy kierujący pojazdem 36-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Mundurowi z wieluńskiej drogówki włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli za fordem. Kierowca nie reagował. Na ulicy Sadowej zatrzymał się, ale po chwili ponownie zaczął uciekać. Jadąc w kierunku centrum, 36-latek cztery razy przejechał skrzyżowania na czerwonym świetle. Zagrożenie stwarzał także poprzez przekraczanie podwójnej linii ciągłej.
Pościg za piratem drogowym zakończył się na ulicy Narutowicza. Jednak kierowca ani myślał dobrowolnie oddać się w ręce policji, zabarykadował się w samochodzie. Mimo wydawanych przez mundurowych poleceń, nie otworzył drzwi. Policjanci wybili boczną szybę i obezwładnili mężczyznę. Był trzeźwy. W trakcie zatrzymania znieważał funkcjonariuszy.
- Łącznie popełnił osiem wykroczeń drogowych. Swoje konto powiększył o 25 punktów karnych. Nie posiadał przy sobie prawa jazdy - informuje st. asp. Waldemar Kozera, rzecznik wieluńskiej policji. - Jest podejrzanym w innym toczącym się postępowaniu, miedzy innymi o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
