Alek Rogoziński jest dziennikarzem, redaktorem i pisarzem, mistrzem komedii kryminalnych i powieści obyczajowych. Jego wizyta w Wielunia była kolejną odsłoną projektu realizowanego przez miejską bibliotekę „Żarty się nie kończą! Zabawa literaturą”, dofinansowanego przez Fundację PZU. Wcześniej odbyły się spotkania dla dzieci, o których piszemy TUTAJ.
W czytelni MiGBP co chwila rozlegały się salwy śmiechu. Alka Rogozińskiego charakteryzuje nietuzinkowe poczucie humoru, oryginalny styl pisania oraz niesamowita charyzma, a spotkania z nim przypominają stand-upy literackie. Autor nie ukrywa, że rozbawianie odbiorców i rozrywkowy charakter książek są sensem jego twórczości. Czytelnicy poznali mnóstwo anegdot z życia pisarza oraz bohaterów jego publikacji.
Rogoziński zadebiutował w 2015 roku komedią kryminalną “Ukochany z piekła rodem”, jednak prawdziwą popularność przyniosła mu komedia sensacyjna “Jak Cię zabić, kochanie?”, nominowana przez portal Lubimy Czytać w 2016 roku w plebiscycie “Książka roku". Uczestnicy spotkania w wieluńskiej książnicy mogli nabyć książkę z autografem, porozmawiać z Alkiem Rogozińskim i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
W ramach projektu „Żarty się nie kończą! Zabawa literaturą” organizowane są także warsztaty muzyczno – literackie z aktorką Małgorzatą Lewińską dla dzieci i młodzieży. Zapisy zostały przedłożone do 31 marca. ZOBACZ: Aktorka Małgorzata Lewińska poprowadzi warsztaty w wieluńskiej bibliotece
Z Gwiazdami - Magdalena Ogórek - zapowiedź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Monika Richardson rozstała się z partnerem. Wyszło na jaw o co poszło
- Pierwszy lot chińskiego samolotu pasażerskiego. Ma konkurować z Airbusem i Boeingiem
- Maciej Maleńczuk wyznał to ze sceny w Sopocie. Siedział w więzieniu ponad 500 dni
- Kultowa polska komedia miała nigdy nie powstać. Wszystko przez... "Ojca chrzestnego"