Pątnów: Zapłacić muszą, ale dopiero za rok

O finansową rekompensatę zarząd powiatu wystąpił do gminy na mocy uchwały rady powiatu, podjętej zeszłej wiosny. Z powodu problemów finansowych gminy, wójt Edward Kiedos poprosił o odstąpienie od egzekwowania całości odszkodowania. Władze powiatu wzięły pod uwagę trudną sytuację samorządu Pątnowa, ale przychyliły się do prośby tylko w części.

- Zarząd powiatu zawiesił wykonywanie uchwały do maja przyszłego roku - informuje starosta wieluński Andrzej Stępień.

Sprawa dotyczy lokali mieszkalnych w budynkach ośrodków zdrowia w Pątnowie i Dzietrz-nikach, które gmina otrzymała od powiatu w formie darowizny na cele związane z ochroną zdrowia. Poprzedni wójt Grzegorz Smugowski sprzedał je prywatnym osobom. Zdaniem powiatu, gmina tym sposobem wykorzystała darowiznę niezgodnie z przeznaczeniem i bezpodstawnie się wzbogaciła. Przeciwnego zdania był Smu-gowski, który odmówił wypłaty rekompensaty powiatowi. Spór samorządowców miał rozstrzygnąć sąd.

Decyzja zarządu nie była jednogłośna. Przeciwko głosował Jan Kopeć, który uważa, że powiat nie powinien odstępować od egzekwowania należności, niezależnie od tego, w jakiej sytuacji znajduje się Pątnów.

- Mogło to zostać rozłożone na raty, ale zasady powinny być dla wszystkich jednakowe - przekonuje Kopeć, który przypomina, że będąca w podobnej sytuacji (również sprzedała część darowizny) gmina Konopnica pieniądze zwróciła.