Parkowanie w Wieluniu. Za postój będziemy płacić tylko do godz. 14! Ma to być zachętą do robienia zakupów w centrum miasta

Przez kilkanaście lat istnienia strefy płatnego parkowania w Wieluniu niejednokrotnie zmieniały się zasady w niej obowiązujące. Po raz pierwszy jednak zdecydowano się skrócić godziny, w których za postój trzeba płacić. Zamiast od godz. 17, jak ma to miejsce obecnie, parowanie w centrum miasta będzie darmowe już od 14. Z inicjatywą wyszedł radny Sławomir Kaftan.

„Obecnie handel coraz bardziej przenosi się w okolice, gdzie parkingi są bezpłatne. Uchwała wpłynie pozytywnie na rozwój handlu w strefie płatnego parkowania” - napisał w uzasadnieniu projektu jego pomysłodawca.

Temat był przedmiotem burzliwych rozmów na komisjach. We wtorek, 13 października, dyskusja przeniosła się na forum całej rady miasta. Mimo szeregu wątpliwości co do zasadności tego rozwiązania, większość radnych uznała, że warto dać mu szansę. Przegłosowane wczoraj nowe godziny płatnego postoju wejdą w życie z początkiem 2021 r.

- Dzięki takiemu terminowi zmiana nie zakłóci tegorocznego budżetu – podkreśla radny Kaftan.

Wpływy z płatnych parkingów są niemałe. W 2019 r. dochód z tej działalności wyniósł 891 tys. zł. Środki te w większej części zasilają budżet Wieluńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza strefą, pozostałe trafiają na konto gminy. Jak wyliczono, skrócenie płatnego postoju do godz. 14 spowoduje spadek wpływów o ponad 330 tys. zł w skali roku.

Opłata za pół godziny postoju w wieluńskiej strefie w dni robocze wynosi 50 groszy. Za całą pierwszą godzinę trzeba zapłacić 1,5 zł. W weekend parkowanie jest darmowe. Sceptycy pomysłu skrócenia godzin płatnego postoju obawiają się, że przyniesie to efekt odwrotny od zamierzonego. Przewidują mianowicie, że po godz. 14 parkingi zaczną szybko zapełniać się autami mieszkańców centrum miasta. Nawet jednak sceptycy uznali, że należy dać temu rozwiązaniu szansę i na bieżąco obserwować efekty jego wdrożenia.

- Mamy najtańszą strefę w Polsce i jest ona efektywna. Nawet pół godziny za 50 groszy to optymalny czas na zrobienie zakupów. Jeśli od 14 będzie za darmo, to być może znalezienie miejsca w centrum będzie graniczyło z cudem. Idea fajna w teorii, ale wszystko wyjdzie w praniu. Nie mam nic przeciwko, żeby spróbować, ale należy na bieżąco monitorować, jak to funkcjonuje – mówi radny Robert Kaja.

Wątpliwości te podziela także radny Jarosław Rozmarynowski, właściciel księgarni przy Kaliskiej, gdzie też obowiązuje płatny postój. Górę bierze jednak nadzieja, że zmiana stanie się bodźcem ożywienia handlu w centrum.

- Myślę, że potrzebujemy rok czasu, żeby ocenić efekty tego rozwiązania. To jest ukłon w stronę handlowców, usługodawców, forma zachęty dla klientów – mówi Rozmarynowski. - Chodzi o to, żeby osoby przyjeżdżające do centrum gościły tutaj dłużej, poznały rynek i ofertę zakupową. Pieniądze, które tutaj zostawią, wniesiemy potem w podatkach, więc w pewnej części wrócą do budżetu miasta. To jest nadzieja, które legła u podstaw tej uchwały.

Zdaniem radnej Anny Dziuba-Marzec realny jest scenariusz braku miejsc parkingowych w centrum, co spowoduje, że mieszkańcy pojadą na zakupy gdzie indziej. - Poprę uchwałę, ale obawiam się, że nic ona tak naprawdę nam nie da – oznajmiła.

Punkty handlowe w centrum miasta tracą na znaczeniu wskutek coraz większej konkurencji dużych sieci. Wkrótce uruchomiony zostanie kolejny popularny sklep u zbiegu Popiełuszki i Głębokiej, trwa też budowa obiektów handlowych przy Warszawskiej. W planach jest też rozbudowa Era Parku.

Wśród kupców z centrum miasta rodziły się różne pomysły na przyciągnięcie klientów, jednak np. wydłużenie godzin działalności nie znalazło uznania u większości. Nawet więc całkowite zniesienie płatnego parkowania nie rozwiązałoby problemów, z jakimi musi mierzyć się wieluński biznes.

- Sytuacja jest bardzo trudna. Zmienia się filozofia podejścia do handlu, bardzo wiele osób, szczególnie młode pokolenie, zakupy robi w internecie. Ciężar handlu w Wieluniu przesunął się na wschodnią część miasta. To jest duże wyzwanie – mówi burmistrz Paweł Okras. - Potraktujmy tę uchwałę jako gest gminy w kierunku naszego drobnego handlu, żeby nie stracił swojego znaczenia na gospodarczej mapie Wielunia, mając świadomość, że jest jeszcze szereg innych problemów, jak wysokość czynszów za najem, czy też trudności w zjednoczeniu się we wspólnych akcjach marketingowych, żeby przyciągnąć klienta na Kaliską, Augustiańską, czy Śląską – dodaje Okrasa.

Przypomnijmy, że pod koniec 2019 roku burmistrz proponował podniesienie opłat parkingowych. Wszystkie stawki miały wzrosnąć o 50 groszy. Gdyby uchwała przeszła, najkrótszy postój kosztowałby zatem złotówkę. Propozycja została odrzucona przy 9 głosach za i 12 przeciw. WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Nie ma zgody na wyższe opłaty parkingowe w Wieluniu

Kilka miesięcy wcześniej z inicjatywy klubu radnych PiS wprowadzono zmianę w regulaminie strefy, która rozszerzyła uprawnienia osób niepełnosprawnych lub osób ich przewożących. Od 1 maja 2019 r. darmowy postój przysługuje im na każdym miejscu parkingowym. Wcześniej mogli parkować bezpłatnie wyłącznie na tzw. kopertach.