Może lepiej będzie w Pucharze Polski? W środę (godz. 18) wielunianie inaugurują zmagania w tych rozgrywkach. Trafili jednak na silnego przeciwnika. Grają bowiem na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem. Gospodarze spotkania bronią Pucharu Polski. Rok temu wygrali w finale z Resovią 3:2.
O awansie do turnieju finałowego decyduje jeden mecz. Może się więc okazać, że przygoda Pamapolu z Pucharem Polski ograniczy się do jednego spotkania. Nie czarujmy się bowiem, to zespół prowadzony przez Włocha Lorenzo Bernardiego, który zadebiutuje jako szkoleniowiec przed własną publicznością, jest zdecydowanym faworytem potyczki. Wprawdzie w ekstraklasie Jastrzębie jest tuż nad zespołem z Wielunia, lecz ma aż sześć punktów więcej. Zresztą w Jastrzębiu mają lepszych siatkarzy. Naszym zdaniem kwestią czasu jest, kiedy zaczną oni grać dobrze. Już w przegranym w sobotę meczu w Rzeszowie (0:3) widać było przebłyski niezłej gry. A wielunianie? Grają po prostu kiepsko! W środę (22 grudnia) rozegrane zostaną pozostałe mecze 6. rundy Pucharu Polski. Pary: GTPS Gorzów - Fart Kielce, MKS MOS Będzin - Delecta Bydgoszcz, AZS UWM Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska. Finał Pucharu Polski odbędzie się w dniach 21-23 stycznia w Legionowie, Nowym Dworze Mazowieckim i w Warszawie (Torwar). Oprócz zwycięzców środowej rywalizacji udział w finale zapewniony mają: PGE Skra, Tytan AZS Częstochowa, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Asseco Resovia.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?