Kasia była operowana w piątek, 1 maja, w klinice w amerykańskim Stanfordzie. O pozytywnych efektach wysiłków lekarzy rodzice dziewczynki poinformowali przed kilkoma godzinami na profilu społecznościowym „Kasia Jędrasiak - Niemożliwe nie istnieje”.
Nie trzymamy w napięciu, operacja udała się w 100 %. Kasia jest zdrowym dzieckiem i można tak powiedzieć dosłownie
– relacjonują uradowani rodzice.
Precyzują, że organizm Kasi po operacji nie wykazuje już oznak niedotlenienia. Lekarze operowali przez ok. 16 godzin. Przez pięć dni dziewczynka będzie utrzymywana w śpiączce farmakologicznej, by organizm mógł w pełni się zregenerować.
Dziewczynka urodziła się z wadą serca, miała też niedorozwinięte obie tętnice płucne. Tylko operacja w Stanach Zjednoczonych dawała jej szansę na dłuższe życie. Dzięki wielu akcjom charytatywnym udało się uzbierać zawrotną sumę niespełna 5 mln zł na zabieg. Państwo Jędrasiakowie byli w USA od kilku tygodni, termin operacji był kilkakrotnie przekładany.
W imieniu córeczki rodzice proszę o dalszą modlitwę w jej intencji. Gorąco dziękują wszystkim, którzy pomogli, jak sami to określają, „wygrać wojnę o życie Kasi”.
Jest to przykład, jak pomaganie ratuje życie. Bez Was byłoby to dla nas niemożliwe, nie dalibyśmy rady. Dzięki wam wychodziliśmy z załamania, że się nie uda. Wy zawsze stawialiście nas na nogi, choć czasem sytuacja była patowa i wszystko szło jak nie powinno. Wy byliście i pomagaliście. Można już teraz odetchnąć. Wygraliśmy
– piszą dozgonnie wdzięczni rodzice.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?