Pisanki na placu Legionów są ozdobione malunkami charakterystycznych dla miasta obiektów. Autorkami tych dzieł są dwie panie. Trzy pisanki wyszły spod ręki Anny Macińskiej, instruktor plastyki w Wieluńskim Domu Kultury, kolejne trzy stworzyła Elena Mirzajewa, pochodząca z Uzbekistanu artystka, która jako repatriantka osiedliła się w Wieluniu.
- Dodatkowo kupiliśmy cztery gotowe pisanki, które rozmieściliśmy w innych miejscach centrum miasta - mówi Joanna Skotnicka z Urzędu Miejskiego w Wieluniu. Te jaja, jeszcze większe od tych na pl. Legionów, znajdują się przy ratuszu, koło WDK-u, na pl. Jagiellońskim oraz przy Bramie Kaliskiej.
Pisanki budzą spore zaciekawienie wśród mieszkańców. Wielu robi sobie przy nich pamiątkowe zdjęcia. By uchronić ozdoby przez wandalami, na noc (od godz. 22 do 6) są chowane w bezpiecznym miejscu.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
