Obywatelskie ujęcie pijanego kierowcy w Wieluniu miało miejsce 2 stycznia. Powiadomiony o zdarzeniu dyżurny wieluńskiej policji wysłał na ul. Uroczą patrol, który aresztował 35-letniego mężczyznę. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
Jak doszło do zatrzymania na Starych Sadach? Jadący skodą fabią 35-latek zwrócił uwagę przypadkowego spacerowicza, bo co chwilę gwałtownie hamował oraz miał problem z zaparkowaniem auta. Świadek podszedł do pojazdu, by sprawdzić, co się dzieje.
- Podczas rozmowy z kierowcą nabrał podejrzeń, że może być on pod wpływem alkoholu, dlatego uniemożliwił mu dalszą jazdę, wyciągając kluczyki ze stacyjki oraz powiadomił policję – opisuje przebieg zdarzenia st. asp. Katarzyna Grela, rzecznik policji w Wieluniu.
Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie kierowcy. Po spędzeniu nocy w policyjnym areszcie i wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania autem na „podwójnym gazie”.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
