Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Wielunia. Prognozy ruchu pokazują, że droga daleko na wschód od miasta nie spełni swojej roli. Burmistrz obstaje przy swoim

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
Podczas spotkania w wieluńskim kinie przedstawiciel GDDKiA raz jeszcze zakomunikował, że inwestor nie zamierza analizować wariantu obwodnicy proponowanego przez władze miasta. Z prognoz ruchu wynika, że trasa prowadzona daleko na wschód od miasta w niewielkim stopniu odciąży miasto z tranzytu. Niezrażony tym burmistrz nawołuje mieszkańców do zbierania podpisów popierających propozycję ratusza.

Burmistrz apeluje: zbierajcie podpisy pod naszym wariantem obwodnicy

Wariant przedstawiony przez ratusz biegnie po południowo-wschodnich rubieżach gminy Wieluń, ingeruje też w terytorium gminy Pątnów. Zaczyna się na DK45 już przed Kadłubem, a kończy na obwodnicy północnej w okolicy Masłowic. Jego długość to ok. 14 km. To 1,5 km więcej niż najdłuższy z korytarzy opracowanych na zlecenie GDDKiA przez biuro projektowe Ivia z Katowic. Burmistrz Paweł Okrasa zachęca mieszkańców gminy do podpisywania list poparcia, które zostaną przekazane inwestorowi. Urząd Miejski wydał oficjalny komunikat w tej sprawie. Formularze są dostępne w ratuszu i na stronie internetowej gminy wielun.pl.

Opracowując swój wariant, urzędnicy ratusza chcieli upiec kilka pieczeni na jednym ogniu: ściągnąć ruch również z drogi wojewódzkiej 486 relacji Wieluń-Działoszyn (stąd opcja wschodnia), maksymalnie oddalić obwodnicę od wiosek w gminie Wieluń, a zarazem ograniczyć potencjalne uciążliwości dla rolników. Koncepcja miała wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, którzy na zebraniach w sołectwach krytycznie wypowiadali się o wariantach opracowanych przez biuro projektowe.

- Uznaliśmy, że skoro już chcemy budować obwodnicę, która ma nam wystarczyć na kolejne kilkadziesiąt, a może i setki lat, to być może warto przemyśleć taki korytarz, który uwzględni te wszystkie uwagi mieszkańców naszej gminy – tłumaczy burmistrz Paweł Okrasa.

ZOBACZ W GALERII ZDJĘĆ: SPOTKANIE WS. OBWODNICY W WIELUŃSKIM KINIE

Mieszkańcy gminy Pątnów protestują

Jeśli jednak w ratuszu sądzili, że ich koncepcja nie wzbudzi kontrowersji, to się grubo przeliczyli. Propozycja podniosła ciśnienie mieszkańcom sąsiedniej gminy Pątnów, konkretnie Kamionki i Popowic. Jak duże emocje im się udzielają, burmistrz miał się okazję przekonać podczas zebrania w Kamionce. Argumenty Pawła Okrasy mało kogo przekonały, jeśli kogokolwiek. Ponadto już słychać krytyczne głosy odnośnie do prowadzenia trasy przez środek lasu w okolicy Rudy, który w dodatku znajduje się w otulinie Załęczańskiego Parku Krajobrazowego i jako taki podlega dodatkowej ochronie.

GDDKiA: nie będziemy analizować wariantu ratusza

W miniony czwartek (17 czerwca) zorganizowano w Gaszynie spotkanie z udziałem przedstawicieli GDDKiA i biura projektowego. Tam poinformowano zebranych, że wariant ratusza nie będzie brany pod uwagę. Tego samego dnia odbyło się wspomniane spotkanie w Kamionce, z którego mieszkańcy wyjechali z przekonaniem, że temat jest nieaktualny. Nazajutrz jednak na kolejnym spotkaniu dotyczącym obwodnicy w wieluńskim kinie usłyszeli, że niekoniecznie. Burmistrz jak gdyby nigdy nic reklamował swoją koncepcję jako rzekomo najkorzystniejszą ze wszystkich.

- Nie zmieniamy zdania. Generalna Dyrekcja poprzez firmę Ivia analizuje cztery warianty. Nie bierzemy pod uwagę wariantu piątego, który zaprezentował pan burmistrz – oznajmił w kinie Marek Brodowski, naczelnik wydziału dokumentacji w łódzkim oddziale GDDKiA, odpowiadając na wątpliwości zdezorientowanych mieszkańców, krytycznie odnoszących się do wariantu ratusza.

Inwestor zapewnia jednocześnie, że jest otwarty na oddolne propozycje dotyczące korygowania wytyczonych na mapach czterech korytarzy obwodnicy. - Jest możliwa korekta odcinkowa naszych propozycji i będziemy to robić – deklaruje Brodowski.

Analizy ruchu pokazują, że obwodnica daleko na wschód od miasta nie spełni swojej roli

Propozycja ratusza jest nie tyle obwodnicą miasta, ile całej gminy Wieluń. Już teraz wiadomo, że w niewielki stopniu jest w stanie odciążyć z tranzytu drogi krajowe 43 i 45 w mieście. A taki jest główny cel budowy obwodnicy.

- Obwodnica musi ściągnąć ruch. To jest aspekt nadrzędny – podkreśla Marek Brodowski z GDDKiA.

Miarodajnym punktem odniesienia dla oceny wariantu władz miasta są prognozy ruchu przedstawione przez spółkę Ivia. Z symulacji wynika, że opracowany przez Ivię dłuższy wariant wschodni (nr 4) ściągnie ledwie połowę tranzytu, który obecnie przeciska się przez Wieluń. Taki przebieg obwodnicy jest bowiem mało atrakcyjny przede wszystkim dla kierowców jadących od strony Opola czy Częstochowy w kierunku zachodnim. Musieliby nadkładać drogi, więc wielu wybierze przejazd przez miasto.

Jeśli zatem wariant nr 4 nie rokuje zadowalającego natężenia ruchu, to droga w koncepcji władz miasta w najlepszym wypadku przyniesie efekty podobne. Marek Brodowski z GDDKiA nie ma wątpliwości: im bardziej obwodnica zostanie oddalona na wschód od Wielunia, tym więcej tranzytu zostanie w mieście. Twierdzi wręcz, że w wariancie ratusza procent ściąganego przez obwodnicę ruchu byłby „diametralnie” mniejszy w stosunku do korytarza nr 4.

A trzeba pamiętać, że budowa obwodnicy w tym układzie byłaby prawdopodobnie droższa. Czego zresztą ma świadomość burmistrz, który składa nawet deklaracje udziału finansowego gminy w inwestycji (ciekawe, co na to Rada Miejska, która ma decydujący głos w kwestiach budżetowych).

Rodzi się też jednak w tym miejscu pytanie, czy GDDKiA nie powinna w takim razie już na tym etapie odrzucić wariantu nr 4 i zaproponować innego? Po co poddawać analizom korytarz, który nie ma szans spełnić oczekiwań pokładanych w obwodnicy?

Z analiz biura projektowego wyszło, że w największym stopniu odciążyłby miasto krótszy wariant wschodni (nr 3). Po wybudowaniu obwodnicy w tym śladzie udział tranzytu w centrum Wielunia w 2040 r. stanowiłby mniej niż 10 proc. obecnego natężenia. Ten korytarz rodzi jednak najwięcej konfliktów przestrzennych i społecznych. Nie brak głosów, że nigdy nie powinien ujrzeć światła dziennego.

Obiecujące są też prognozy dla wariantów zachodnich. Należy podkreślić, że przebieg trasy po tej stronie miasta od wielu lat widnieje w studium przestrzennym gminy Wieluń. Według danych spółki Ivia obwodnica w tym układzie zmniejszą natężenie tranzytu w mieście o 80-90 proc. Wprawdzie wstępne przebiegi zachodnie nie są do zaakceptowania dla społeczności Gaszyna, jednak projektanci już proponują ich korekty.

Jesienią na stole zostaną trzy warianty

Trwające obecnie prace projektowe to pierwszy etap przygotowań do budowy obwodnicy Wielunia. Zgodnie z przyjętym harmonogramem, studium korytarzowe ma być gotowe jesienią br. Wtedy na stole zostaną już tylko trzy warianty obwodnicy. Inżynierowie odrzucą na tym etapie korytarz, który w wyniku różnorakich analiz zostanie oceniony jako najmniej korzystny.

Obwodnica Wielunia. Prognozy ruchu pokazują, że droga daleko...

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto