- Na pewno w pierwszym półroczu cudów nie będzie, ponieważ mamy bardzo ograniczony zasób środków - nie ukrywa Elżbieta Kalińska. - Swój autorski program, który przedstawiłam, wdrożę dopiero w przyszłym roku. Wtedy będziemy mogli tak racjonalnie rozdzielić pieniądze, które posiadamy, że o wiele więcej pomysłów, które wymyśliłam będziemy mogli zrealizować.
Kalińska uważa, że misją WDK jest integracja i interakcja, dlatego jest otwarta na współpracę z mieszkańcami i grupami twórczymi.
- Zapraszam do mnie każdego, kto ma nawet bardzo zwariowany pomysł na rozmowę, bo wszystko może się zdarzyć - zachęca Kalińska.
Czytaj także w piątkowym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?