Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje piłkarz WKS Wieluń, wychowanek Victorii Skomlin. Krystian walczył dzielnie, niestety przegrał z chorobą

Natalia Ptak
Natalia Ptak
Krystian miał zaledwie 26 lat. Do końca swojego życia dzielnie walczył z chorobą - mięsakiem Ewinga. Były piłkarz WKS Wieluń, wychowanek Victorii Skomlin pozostawił po sobie smutek i żal. -Nie tak miało być- pisze w swoim pożegnaniu KS Victoria Skomlin.

Do końca wierzył, że wyzdrowieje

Krystian Badecki to wychowanek Victorii Skomlin. Z tego też klubu trafił do WKS-u Wieluń. Z reprezentacją województwa łódzkiego zdobył złoty medal Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Diagnoza, którą usłyszał w czerwcu 2019 roku sprawiła, że jego świat się zawalił. Zaczęło się od bólu brzucha. Krystian trafił do szpitala. Tam wykryto u niego guz na lewym biodrze. W lipcu 2019 r. w Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie dowiedział się, że ma mięsaka Ewinga 4 stopnia. Z uwagi na dalsze przerzuty operacja, która była "nadzieją" dla Krystiana niestety nie mogła się odbyć. Pozostała chemia i jak napisał na zbiórce sam Krystian- cicha nadzieja... Szansą był wyjazd do Monachium na konsultację lekarską i właśnie na ten cel zorganizowana została zbiórka pieniężna. O pomoc dla Krystiana apelowały kluby sportowe a także jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Skomlinie.

Fajny człowiek, którego wszyscy bardzo dobrze znamy.Dla wielu przyjaciel, dla innych kolega, znajomy.. Człowiek, który angażował się w działalność naszej jednostki, brał udział w zawodach pożarniczych- pisali na swoim profilu strażacy.

Krystian dzielnie walczył z chorobą, niestety tę walkę przegrał.
Odszedł młody chłopak. Wiele razy wygrywał na boisku. Swoją determinacją, zaangażowaniem, wolą walki, ogromnymi umiejętnościami, wizją gry przesądzał o naszych wygranych. Zawsze opanowany, trzeźwo i szybko myślący. Wielka nadzieja naszej piłki. Victoria Skomlin, WKS Wieluń, GKS Bełchatów, kadra wojewódzka...
I kiedy to wszystko zaczęło się sypać, kiedy zaczęły się problemy zdrowotne, wierzyłem i myślę, że każdy z nas wierzył, że wygra, tak samo jak wygrywał na boisku...Jeszcze niedawno siedzieliśmy razem i rozmawialiśmy na ławce na stadionie, dopingując przy okazji naszej drużynie. A dziś... Smutek i żal. Wyrazy współczucia dla całej rodziny w imieniu własnym, zarządu klubu i wszystkich piłkarzy. Strasznie, strasznie przykro- żegna piłkarza KS Victoria Skomlin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto