Nowe informacje o morderstwie w loftach w Łodzi
Zbrodnia ta wstrząsnęła Łodzią i regionem. Do krwawej jatki doszło w nocy z soboty na niedzielę w części hotelowej loftów powstałych w zabytkowej przędzalni Karola Scheiblera przy ul. Tymienieckiego w Łodzi.
Zobaczył demony i zaczął z nimi walczyć
Według śledczych, 35-letni Daniel Ch., będąc pod wpływem alkoholu i środków odurzających, nagle – jak zeznał - „usłyszał głosy, zobaczył demony i zaczął z nimi walczyć”. Skutki były straszliwe: wpadł w szał i zabił nożem swego bardzo bliskiego przyjaciela, z którym znał się od dzieciństwa: 34-letniego Piotra oraz poznaną przed rokiem 30-letnią Martę. Wszyscy mieszkali w Zduńskiej Woli.
Sytuacja jest bardzo ciężka. Daniel Ch. wciąż nie jest w stanie powiedzieć, co stało się w loftach. Cała trójka spędzała tam wieczór i nic nie zapowiadało, że wkrótce dojdzie do tragedii. Między nimi nie było żadnej kłótni, awantury czy też jakichkolwiek negatywnych relacji. Mój klient złożył w tej sprawie wyjaśnienia i odpowiadał na pytania prokuratora – mówi adwokat Wojciech Marek Woźniacki.
Dobijał się do drzwi kościoła
Według prokuratury, w sobotę 14 stycznia przed godz. 14 Daniel Ch. dla całej trójki wynajął na dobę apartament w byłej przędzalni. Do podwójnego morderstwa doszło w niedzielę przed godz. 4. W miejscu zbrodni policjanci zabezpieczyli nóż kuchenny, którym zapewne zadano śmiertelne ciosy, a także butelki po alkoholu i substancje psychotropowe.
Sprawca masakry uciekł. Godzinę później stróże prawa z patrolu zwrócili uwagę na mężczyznę, który dobijał się do drzwi kościoła ewangelickiego św. Mateusza przy ul. Piotrkowskiej. Chciał porozmawiać z księdzem. Był zakrwawiony i bardzo pobudzony. Nie miał na sobie kurtki. Kontakt z nim był praktycznie niemożliwy. Był to poszukiwany nożownik.
Decyzją sądu, został aresztowany tymczasowo. Grozi mu dożywocie.
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?