Pamięć o zmarłych zawodnikach i działaczach Wieluńskiego Klubu Sportowego staje się co roku bodźcem do meczu piłkarskiego, który integruje „wukeasiaków” kilku pokoleń. Nie inaczej było tym razem. Wydarzenie miało miejsce w sobotę 4 listopada na boisku treningowym obok miejskiego stadionu.
Są powody do zadowolenia, bo frekwencja była wysoka. Kilka dni wcześniej delegacja osób, którym WKS jest bardzo bliski, odwiedziła groby świętej pamięci kolegów w kilku miejscowościach.
- Mecz pamięci to dobra inicjatywa, widać że coraz więcej chłopaków przychodzi, żeby w taki sposób uczcić swoich kolegów, którzy już niestety od nas odeszli - mówi Andrzej Czajkowski, jeden z głównych organizatorów wydarzenia obok m.in. Mariusza Gładysza.
- Pamiętając o zmarłych zawodnikach i działaczach, odwiedzamy wiele miejsc, nie zapominamy również o osobach pochowanych w Praszce, czy Białej. Staramy się godnie uczcić pamięć wszystkich tych, którzy byli związani z WKS-em – dodaje Andrzej Czajkowski.
Po meczu pamięci odbyło się wspominkowe spotkanie w kręgielni Black. Tam też organizatorzy wręczyli okolicznościowe medale osobom, który wspomogły inicjatywę.
ZOBACZ WIDEO:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?