Krzysztof Stanowski zapowiada wizytę w Wieluniu. Spotka się z burmistrzem, chce też porozmawiać z mieszkańcami

Wiele osób pyta, kiedy będzie Dziennikarskie Zero. Myślę, że w czwartek, ponieważ na środę umówiłem się na wizytę w Wieluniu i wywiad z burmistrzem Pawłem Okrasą. Jak ktoś chce wypowiedzieć się do kamery o organizacji mafijnej gali, zapraszam o 13.45 przed Urząd Miejski- zachęca do udziału w spotkaniu Krzysztof Stanowski

Zapowiedź Stanowskiego bardzo szybko spotkała się z odpowiedzią samego organizatora gali, Marcina Najmana.

Za „mafijną gale” czeka cię odrębny pozew. Jak ktoś chce wyrazić poparcie dla gali MMA-VIP 4 do kamery zapraszam pod Urząd Miasta w Wieluniu w środę na 13.45- zachęca Najman.

Przypomnijmy, że to właśnie Stanowski od samego początku, kiedy pojawiła się informacja o zorganizowaniu Gali MMA-VIP 4 w Wieluniu piętnuje tę decyzję. Gala sportów walki MMA-VIP ma się odbyć 5 marca w Hali WOSiR w Wieluniu. Pierwotnie gospodarzem imprezy miały być Kielce. Na konferencji prasowej Marcin Najman przedstawił natomiast jako "bossa" przedsięwzięcia Andrzeja Zielińskiego, byłego gangstera stojącego na czele tzw. mafii pruszkowskiej, znanego jako "Słowik". Ten wszedł na scenę w czarnej masce, przy muzyce z filmu "Ojciec chrzestny". Taki stan rzeczy odstraszył zarówno potencjalne miasta, gdzie impreza miałaby się odbyć, jak i również sponsorów.

W związku z kontrowersjami wokół sprawy, Kielce wycofały się z organizacji gali MMA. Negatywna była również reakcja władz Pruszkowa na propozycję zorganizowania gali w tym mieście.

Krzysztof Stanowski, po ogłoszeniu miasta, w której gala ostatecznie jednak ma się dobyć, wystosował serię wpisów na Twitterze, pytając czy "miasto zhańbi się organizacją gali". Na jego zapytanie odpowiedziało wielu polityków, jak i również mieszkańców samego Wielunia jak i innych miast. Jedną z tych osób był poseł Paweł Rychlik.

Jako poseł z Wielunia, a przede wszystkim jako jego mieszkaniec - Miasta Pokoju i Pojednania wyrażam oburzenie i zdecydowany sprzeciw wobec zgody burmistrza Pawła Okrasy na organizacje w Wieluniu gali MMA-Vip4. Jest to niedopuszczalna, świadoma próba legalizacji półświatka odpowiedzialnego za tragedie i nieszczęścia Polaków - handel żywym towarem, handel narkotykami, ściąganie haraczy, bestialskie morderstwa, głębokie przestępstwa i patologie za które odpowiedzialny Andrzej Z. pseudonim ,,Słowik” ma być twarzą skandalicznego wydarzenia. Wizerunek Miasta Pokoju i Pojednania budowanego przez dziesięciolecia został zburzony przez niedopuszczalną decyzje burmistrza Pawła Okrasy. Wzywam Burmistrza Wielunia do natychmiastowego zerwania umowy na wynajem hali sportowej na organizacje wydarzenia, które przynosi miastu hańbę- komentuje poseł Rychlik.

Dzień po ogłoszeniu przez Marcina Najmana, że gala odbędzie się w Hali WOSiR w Wieluniu, do tematu odniósł się sam burmistrz Okrasa. Włodarz skupił się typowo na odpowiedzi właśnie Krzysztofowi Stanowskiemu, który według uznania Okrasy, zrobił wokół tematu niepotrzebną wrzawę.

Uważam, że żyjemy w państwie, w którym obowiązują zasady prawa rzymskiego. Prawo rzymskie polega na tym, że jeśli osoba, nawet największy przestępca odbył karę, został przez organy państwa wypuszczony na wolność, to ma prawo żyć jak normalny, uczciwy obywatel. Każdy ma do tego prawo. Nawet za najcięższe przewinienia. Jeżeli odbył karę, ma prawo wrócić do społeczeństwa jako normalny, uczciwy obywatel.Każdemu to prawo przysługuje, ze względu na prawo rzymskie i przebaczenie chrześcijańskie- wyjaśnia burmistrz Okrasa.

Jakby tego było mało, burmistrz Okrasa zarzucił Stanowskiemu współpracę z Najmanem. Paweł Okrasa w swoim oświadczeniu zastanawiał się głośno, dlaczego Krzysztof Stanowski zrobił taką wrzawę wokół organizacji Gali MMA-VIP w Wieluniu. Jak wyjaśnił , ma on dwie hipotezy.

Pierwsza jest taka, że jest pan zaangażowany w inny projekt organizacji czy grupy, która organizuje walki bokserskie czy walki MMA i tutaj ta gala jest dla pana galą konkurencyjną. I w związku z tym pan próbuje za wszelką cenę utrącić to wydarzenie. Druga hipoteza, bardziej śmiała i skłaniam się, że jest ona bardziej prawdziwa. Otóż uważam, że pan jest w cichym układzie z panem Marcinem Najmanem, ponieważ jest pan bardzo inteligentnym dziennikarzem. Nie wierzę, że pan nie wie o tym, że po to by napędzić wydarzenie, to trzeba pobudzić emocje. Pan te emocje pobudził. A jeszcze bardziej sprzedają się emocje negatywne. Pan tutaj pięknie te negatywne emocje nakręcił, dzięki czemu podniesie się sprzedaż pay-per-viev. Jakby tak naprawdę nie chciał pan, żeby panu Najmanowi powiodło się to wydarzenie, to powinien pan to po prostu przemilczeć. Bo największą karą dla takiego wydarzenia jest cisza medialna. Myślę, że jesteście w zmowie z panem Najmanem i kilka dni po tej gali spotkacie się gdzieś w jednym z drogich warszawskich hoteli. W jakimś pokoju podzielicie się kasą z tego wydarzenia i każdy osobno wyjdzie z tego hotelu i będzie zacierał ręce, że nacięliśmy ludzi na takie wydarzenie, pokazując jak to bardzo się nienawidzimy. Tak uważam- skomentował burmistrz.

Jak podkreślił na samym początku swojego oficjalnego, piątkowego wystąpienia Paweł Okrasa chciał on zaprosić Stanowskiego do Wielunia na kawę, na rozmowę, żeby dziennikarz mógł zobaczyć, jak wygląda życie w mieście dumnym ze swojej historii, w którym szanuje się poglądy innych ludzi. Stanowski najwyraźniej zaproszeniu oprzeć się nie mógł i zgodnie z zapowiedzią ma zawitać w Wieluniu już w najbliższą środę.