Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Kowal” nie do wzięcia z ŁKS?

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Mateusz Kowalczyk
Mateusz Kowalczyk Fot. Krzysztof Szymczak
Tomasz Salski, właściciel ŁKS Łódź, w programie „Piłka meczowa” wyemitowanym przez TVToya, mówił, że są chętne kluby na Mateusza Kowalczyka.

Młodzieżowym reprezentantem naszego kraju, mającym za sobą kapitalną rundę jesienną zainteresowane mają być nie tylko polskie kluby. - Zapytania o Mateusza Kowalczyka wpływają do nas nie tylko z Polski - mówił. - Czy to oficjalne czy nieoficjalne, drogą telefoniczną do mnie czy też do dyrektora sportowego. Na razie jednak nie ma tematu, on musi zdać maturę, ale jest też ważnym zawodnikiem ŁKS. Trochę też na kanwie tego co mieliśmy z Adamem Ratajczykiem – dzisiaj z perspektywy czasu wydaje się, że odszedł od nas za wcześnie i dlatego choćby na tym przykładzie pokazujemy „Kowalowi” żeby się zastanowił. Dzisiaj ważnym aspektem jest to, jak już wspomniałem, żeby Mateusz zdał maturę. To może być równie ważne jak jego rozwój piłkarski.
Przypomnijmy, że 20-letni Adam Ratajczyk odszedł jesienią 2020 roku z ŁKS do lubińskiego Zagłębia. W barwach tej drużyny zaliczył 28 meczów w elicie, ale na początku tego roku przeniósł się do Stali Mielec (9 spotkań w ekstraklasie i jeden gol). Gra też w młodzieżowej reprezentacji Polski. Nie tylko my mamy wrażenie, że stać go na znacznie więcej.
Przykładem nietrafionego rozstania z ŁKS jest także 23-letni obecnie Piotr Pyrdoł, który jeszcze niedawno uchodził za wielki ełkaesiacki talent. W połowie 2020 roku odszedł do Legii Warszawa i świętował nawet mistrzostwo Polski, ale zbyt wiele do drużyny nie wniósł, bo wystąpił w dwóch spotkaniach. W efekcie klub z Łazienkowskiej bez większego żalu oddał go do Wisły Płock (15 meczów w elicie), a potem był już „zjazd”, najpierw do Stomilu Olsztyn, a obecnie jest w Skrze Częstochowa. Jesienią wystąpił w 11 meczach o punkty.
Naszym zdaniem, gdyby pozostał w klubie z alei Unii 2 jego kariera mogła potoczyć się znacznie lepiej. Przy okazji warto dodać, że pochodzi z piłkarskiej rodziny. Dziadek Andrzej zaczynał w Warcie Sieradza, potem był zawodnikiem i trenerem w obu łódzkich klubach. Ojciec Marcin bronił barw między innymi ŁKS, a obecnie pracuje w UKSSMS Łódź z młodzieżą i seniorami. Mateusz Kowalczyk ma więc nad czym myśleć. Równie udana runda wiosenna może jedynie ugruntować jego pozycję. Zresztą awansować z ŁKS do ekstraklasy - bezcenne!
- Nie mamy natomiast żadnych zapytań dotyczących Nacho Monsalve, Kamila Dankowskiego, czy Pirulo - mówił w TVToya Tomasz Salski. - Do klubu nie wpłynęły też zapytania o innych zawodników, w tym także o Michała Trąbkę. Nie przewidujemy wielkich zmian personalnych w kadrze, bo też i nie ma takiej potrzeby. Nie widzimy też możliwości, aby ktoś z niej ubył, myślę tutaj o zawodnikach z podstawowego składu.
Oby rzeczywiście nie było to tylko pustosłowie. W piłce nożnej, zwłaszcza polskiej, bywa różnie. Atrakcyjnej oferty finansowej klub przeżywający przecież kłopoty finansowe, raczej nie odrzuci.
Jeśli zaś chodzi o odejścia piłkarzy, ale nie pierwszoplanowych, to blisko zmiany barw klubowych jest Piotr Gryszkiewicz, grający ostatnio w trzecioligowych rezerwach. Piłkarz był na testach w Kotwicy Kołobrzeg, która jest beniaminkiem II ligi. Zespół prowadzi Marcin Płuska, były szkoleniowiec między innymi Widzewa i Pelikana Łowicz. Jak się dowiadujemy łodzianin zaprezentował się na tyle dobrze, że drugoligowiec zainteresowany jest jego pozyskaniem. Kotwica jest natomiast liderem drugoligowego rankingu. ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Kowal” nie do wzięcia z ŁKS? - łódzkie Nasze Miasto

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto