- Interweniowałam w tej sprawie w Urzędzie Gminy już w ubiegłym roku, ale nic nie zrobiono do tej pory. Chociaż jakąś tabliczkę by postawili - dodaje nasza Czytelniczka.
Chodzi o rejon zakola Warty w sąsiedztwie ośrodka rekreacyjno-wypoczynkowego "Zacisze". Na miejscu faktycznie, niedaleko koryta rzeki można natrafić na butelki,, puszki, stare garnki, zawiązane worki ze śmieciami, a także skoszoną trawę. Dzikie wysypisko nie jest bardzo duże. Widać, że przy większych deszczach woda zabiera ze sobą śmieci.
Nie można wykluczyć, że odpady wyrzucają osoby wypoczywające w ośrodku - taką opcję bierze pod uwagę wójt gminy, który zapewnia, że przygląda się sprawie.
- Nasi urzędnicy byli tam na kontroli - mówi wójt Wacław Szumigaj. - Jestem umówiony na rozmowę z właścicielem "Zacisza" i liczę, że po niej będę wiedział, kto, co i jak.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?