Konkurs na dyrektora szpitala w Wieluniu. Czy wystartuje w nim obecna szefowa placówki Anna Freus? "To karkołomne zadanie"

Do przeprowadzenia konkursu na dyrektora szpitala obligują władze powiatu przepisy ustawowe. Komisja konkursowa została powołana uchwałą rady na sesji 28 czerwca. W jej skład wchodzi siedmiu przedstawicieli rady powiatu, lekarz niezatrudniony w wieluńskim szpitalu i przedstawiciel rady społecznej SP ZOZ. Pracami komisji pokieruje wicestarosta Krzysztof Dziuba.

Na tym samym posiedzeniu omawiano wyniki lecznicy za 2020 rok. Samorządowcy pochlebnie wypowiadali się na temat zarządzania placówką przez Annę Freus. Szczególnie że był to okres wielkich wyzwań wynikłych z epidemii koronawirusa.

Przewodniczący rady Krzysztof Owczarek publicznie wyraził oczekiwanie, że tymczasowa szefowa lecznicy zgłosi swoją kandydaturę w konkursie. Sama zainteresowana przekonuje, że wieluński szpital ma wielki potencjał, jednak do tematu objęcia stanowiska dyrektora na dłuższą metę podchodzi bardzo ostrożnie.

- Jest to bardzo trudne zadanie, karkołomne wręcz. Zobaczymy, czy wystarczy mi odwagi, żeby wystartować w konkursie – stwierdziła Anna Freus. - Tak czy owak, mam nadzieję, że znajdą się inni odpowiedni kandydaci, bo ten szpital zasługuje na dobre zarządzanie.

Anna Freus została p.o. dyrektora SP ZOZ w Wieluniu w październiku 2020 r. Zastąpiła Janusza Atłachowicza, za którego kadencji pracowała na stanowisku głównej księgowej lecznicy. Oboje przeprowadzili szereg działań, które podreperowały szpitalne finanse. Propozycję przejęcia sterów w placówce Freus przyjęła po długich namowach ze strony zarządu powiatu.

700 tys. zł na plusie – taki jest bilans finansowy lecznicy za miniony rok. Tak dobry wynik był możliwy głównie dzięki restrukturyzacji zadłużenia. Zaciągnięto 26-milionowy kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego, którym spłacono stare zobowiązania. Operacja pozwoliła radykalnie zmniejszyć koszty obsługi zadłużenia.

- Restrukturyzacja kredytów miała przeolbrzymie znaczenie dla sytuacji finansowej szpitala za 2020 rok. Normalnie koszty finansowe były na poziomie 2 mln zł w skali roku. Restrukturyzacja zmniejszyła koszty do 1 mln zł, więc jest to olbrzymia różnica dla naszego szpitala – podkreśla Anna Freus.